Kilka tysięcy ludzi przeszło w niedzielę ulicami Budapesztu w proteście przeciw rządom centroprawicowego premiera Węgier Viktora Orbana, zarzucając mu wyeliminowanie z życia publicznego podstawowych demokratycznych wartości.
Marsz zorganizowały dwie grupy na Facebooku, które w przeszłości zwoływały marsze przeciw planom wprowadzenia podatku od internetu i przeciw nacjonalizacji prywatnych funduszy emerytalnych. Przyłączyły się do nich lewicowe i liberalne partie opozycyjne.
Organizatorzy namawiali do udziału w marszu, zwołanego pod hasłem „Na rzecz nowej republiki węgierskiej”, w imię „wolności, obywatelskiej równości, równości w ponoszeniu ciężarów i niepodległości” - symboli republiki, które ich zdaniem zostały wyrugowane z życia publicznego przez Orbana i jego partię Fidesz.
Na demonstracji, która według organizatorów zgromadziła 5-10 tys. ludzi, przemawiał m.in. Zoltan Kesz, popierany przez lewicę niezależny polityk, który w niedawnych wyborach uzupełniających do parlamentu pokonał kandydata Fideszu. Nazwał on Orbana dyktatorem, który „od początku” ściągał Węgry w kierunku Moskwy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/237351-kolejny-protest-przeciwko-orbanowi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.