Były szef NATO przestrzega: Rosja może wysłać "zielone ludziki" do krajów bałtyckich, żeby sprawdzić reakcję Zachodu!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Anton Holoborodko / wiki ( CC BY-SA 3.0)
Fot. Anton Holoborodko / wiki ( CC BY-SA 3.0)

Zielone ludziki” w Estonii albo na Łotwie?! To nie fantastyka, ale realny scenariusz, przed którym przestrzega Anders Fogh Rasmussen, były sekretarz generalny NATO.

Polityk przekonywał o tym w rozmowie z „The Telepgraph”.

Rosja może rozpocząć wojnę hybrydową w jednym z krajów bałtyckich, by w praktyce sprawdzić reakcję NATO i działanie Artykułu 5.

— stwierdził.

Zdaniem Rasmussena będzie to próba rozbicia wzajemnego wsparcia wewnątrz NATO i próba sięgnięcia po Europę Wschodnią.

Tu nie chodzi o Ukrainę. Putin chce przywrócić Rosji rolę wielkiego mocarstwa

— oznajmił.

Rassmusen stwierdził także, że Putin wie, że w razie ataku na członka NATO „zostanie pokonany”. -

Scenariusz z zielonymi ludzikami na Łotwie mógłby sprowokować niektórych członków NATO do umniejszania roli takiej interwencji, żeby chronić więzy gospodarcze z Rosją lub po prostu ze względu na prokremlowskie sympatie, jak na Węgrzech i w Grecji.

lw, tvn24.pl

———————————————————————————————————

Gorąco polecamy książkę Andrzeja Nowaka „Putin źródła imperialnej agresji”. Można ją kupić szybko i wygodnie w naszym internetowym sklepie wSklepiku.pl!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych