Przywódcy z całej Europy zapowiedzieli się na niedzielny marsz. Eksperci ds. terroryzmu boją się prób ataków...

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/EPA
PAP/EPA

Zaplanowany na niedzielę w Paryżu wielki marszu przeciw terroryzmowi i przemocy poważnie niepokoi ekspertów do walki z terroryzmem, którzy woleliby odłożyć tę manifestację ze względów bezpieczeństwa - pisze na swych stronach „Le Figaro” w piątek wieczorem.

Zważywszy na to, że wiele kwestii związanych z ostatnimi wydarzeniami nie zostało jeszcze wyjaśnionych oraz ze względu na zapowiedziany udział w marszu wielu premierów i głów państw, ten hołd ofiarom zamachu na „Charlie Hebdo” byłoby lepiej odłożyć - uważa cytowany przez „Le Figaro” ekspert.

Nie wziąłbym odpowiedzialności za to wydarzenie

— mówi w rozmowie z dziennikiem jeden z najważniejszych specjalistów z Palais de Justice w Paryżu, gdzie swą siedzibę mają najwyższe instancje sądowe.

Biorąc pod uwagę kontekst ostatnich wydarzeń i to, że być może wielu podejrzanych w tej sprawie nie zostało jeszcze zidentyfikowanych, jestem zdumiony decyzją o utrzymaniu (niedzielnego) terminu manifestacji. Byłoby chyba rozsądniej odłożyć to wydarzenie o kilka dni

— mówi rozmówca „Le Figaro”.

Eksperci obawiają się, że jakaś osoba należąca do komórki terrorystycznej, która zorganizowała atak na „Charlie Hebdo” może zdecydować się w niedzielę na coś w rodzaju „ataku honorowego” - pisze paryski dziennik.

Odpowiedzialny za koordynację działań antyterrorystycznych Jean-Louis Bruguiere uważa, że organizowanie marszu już w niedzielę jest „w oczywisty sposób ryzykowne”.

Marsz przeciw terroryzmowi ma się rozpocząć w Paryżu w niedzielę o godz. 15. Do jego zorganizowania wezwały wszystkie partie polityczne prócz skrajnie prawicowego Frontu Narodowego, a także największe związki zawodowe i organizacje praw człowieka - przypomina „Le Figaro”.

Udział w manifestacji zapowiedzieli między innymi premierzy Wielkiej Brytanii, Włoch, Hiszpanii i Polski - David Cameron, Matteo Renzi, Mariano Rajoy i Ewa Kopacz, a także przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk oraz szefowie Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego Jean-Claude Juncker i Martin Schulz. Według dziennika „Die Welt” dołączy do nich również kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Podobne manifestacje przewidziano też w innych dużych miastach Francji.

Tego samego dnia w Paryżu ma się odbyć spotkanie ministrów spraw wewnętrznych Unii Europejskiej oraz przedstawicieli Stanów Zjednoczonych i Komisji Europejskiej.

lw, PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych