Paryż: Kolejna strzelanina. Zabójca policjantki wziął zakładników w żydowskim sklepie. „To sceny jak na wojnie” ZOBACZ ZDJĘCIA

Ok. godziny 13 w koszernym sklepie, w pobliżu metra Porte de Vincennes w XII dzielnicy Paryża, doszło do strzelaniny. Dwie osoby zginęły – donosi dziennik „Le Figaro”.

Strzelać miał mężczyzna, który wczoraj rano w Montrouge pod Paryżem zabił policjantkę. Jak twierdzi gazeta zabarykadował się w sklepie z co najmniej pięcioma zakładnikami. Na miejsce przybyły setki „uzbrojonych po zęby” policjantów.

To sceny jak na wojnie

—powiedział jeden z miejscowych mieszkańców telewizji „iTele”.

Mężczyzna ma dwa pistolety automatyczne i jeden karabin typu kałasznikow. Kiedy się do niego zbliżyliśmy i zapytaliśmy kim jest, odparł: „Bardzo dobrze wiecie kim jestem”

—poinformował przedstawiciel związków zawodowych policji Rocco Contendo.

Policja ewakuowała okoliczne domy. Na miejsce przybywają kolejne jednostki policji. Nad dzielnicą krąży helikopter. Policjanci są ubrani w kamizelki kuloodporne. Na miejsce udał się także szef MSW Bernard Cazeneuve.

Do strzelaniny, w wyniku której zmarła policjantka, doszło wczoraj rano na obrzeżach stolicy Francji, w dzielnicy Montrogue. Do szarego Renault Clio, noszącego ślady stłuczki, podeszła policjantka i policjant z brygady miejskiej.

Wtedy kierowca gwałtownie ruszył i otworzył do nich ogień. Według części świadków, rozległy się odgłosy strzałów z kałasznikowa. Policjanci odnieśli rany, funkcjonariuszka była w stanie ciężkim.

**Jak się okazało zabójca policjantki zna braci Kouachi, którzy dokonali zamachu na redakcję Charlie Hebdo w Paryżu. Należał do tej samej siatki dżihadystów. Zagroził, że zabije zakładników w sklepie, jeśli antyterroryści przejdą do szturmu na drukarnie pod Paryżem, w której zabarykadowali się bracia Kouachi.

Policja opublikowała zdjęcie mężczyzny, 32-letniego Amedy’ego Coulibaly oraz jego domniemanej wspólniczki i żony, 26-letniej Hayat Boumeddiene. Coulibaly został w 2013 r. skazany na 5 lat więzienia za próbę uwolnienia z zakładu karnego jednego z autorów zamachu na kolej podmiejską w Paryżu w 1995 r. Nie wiadomo dlaczego Coulibaly jest na wolności.

Ryb, Le Figaro, AFP

Przeczytaj także: Trwa obława na braci Kouachi. Zabarykadowali się z zakładnikiem