Bożenarodzeniowa szopka obok satanistycznego pomnika. „Takie są skutki tolerancji”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook.com/Satanic Temple
Fot. Facebook.com/Satanic Temple

Wyznawcy Świątyni Szatana uzyskali od władz stanu Michigan pozwolenie, by w okresie świątecznym postawić przed budynkiem Kapitolu w stolicy stanu, Lansing, pomnik węża z napisem „Największym prezentem jest wiedza”. Satanistyczny pomnik ma stanąć obok tradycyjnej bożenarodzeniowej szopki. A winna zamieszania jest pierwsza poprawka konstytucji, gwarantująca wolność wyznania.

Sataniści chcą za pomocą pomnika „przypomnieć ludziom o wolności religijnej, tolerancji i empatii”, wartościach, które według nich stoją w sprzeczności do chrześcijaństwa. Władze stanowe próbowały zabronić satanistom postawienie pomnika, obrazującego węża w towarzystwie symboli satanistycznych owijającego się wokół otwartej księgi. Musiały się jednak poddać, gdy ci powołali się na pierwszą poprawkę amerykańskiej konstytucji, która głosi, że „Kongres nie ustanowi ustaw wprowadzających religię lub zabraniających swobodnego wykonywania praktyk religijnych;”

Doszliśmy do wniosku, że mają do tego prawo

— powiedział dyrektor zarządzający budynkiem i terenem wokół Kapitolu, Dan Bocklehurst. Wezwał też mieszkańców Lansing, by „po prostu ignorowali pomnik i przychodzili podziwiać szopkę”. Mało brakowało jednak, a Lansing zdobiłby w Boże Narodzenie wyłącznie satanistyczny wąż. Miejscowe przepisy bowiem wymagają, by wszystkie wystawy, ustawione na zewnątrz, były zdejmowane po 11 w nocy.

Organizatorzy szopki długo nie byli pewni, czy będą w stanie technicznie sprostać temu wymogowi. Kiedy się jednak okazało, że sataniści rzeczywiście zamierzają postawić swój pomnik, znaleźli sposób, by rozwiązać problem. Zgłosili się wolontariusze, którzy każdego ranka będą ustawiać szopkę i wieczorem ją rozmontowywać.

Nie będę owijał w bawełnę. Wkurza mnie to, że banda satanistów usiłuje zawłaszczyć nasze chrześcijańskie święto. Takie są skutki tolerancji

— podkreślił senator stanowy Rick Jones, który przeforsował, by obok pomnika satanistów postawiono napis, że „stan Michigan nie ma z tym pomnikiem nic wspólnego, czyli ani go nie finansuje, ani nie popierał ideowo jego powstania”.

Sataniści z kolei, powołując się na wolność wyznania, twierdzą że są dyskryminowani.

Dlatego właśnie zdecydowaliśmy się postawić ten pomnik przed Kapitolem. Mamy dość dominacji mainstreamowej religii

— oświadczyła szefowa miejscowego oddziału Świątyni Szatana, Jex Blackmore, zapowiadając że jej organizacja w przyszłym roku w okresie świątecznym zamierza postawić podobne pomniki w wielu innych miastach kraju.

Jaki jest kres tolerancji?

Ryb, Fox News, npr.org

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych