Nawalny nie wyjdzie na wolność? Prokuratura żąda kolejnej kary - 10 lat łagru

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. navalny.com
fot. navalny.com

Rosyjscy prokuratorzy powiedzieli w piątek, że będą domagać się 10 lat więzienia dla Aleksieja Nawalnego, znanego antykremlowskiego opozycjonisty, a dla jego brata Olega - ośmiu lat. Tego dnia sąd w Moskwie przedłużył Aleksiejowi o miesiąc areszt domowy.

Obydwaj bracia są przed procesem o domniemane zagarnięcie ponad 30 mln rubli (498 tys. dolarów) na szkodę francuskiej firmy Yves Rocher. Śledczy twierdzą, że większość tej kwoty bracia wydali na własne potrzeby, a część, w celu legalizacji, wpłacili na rachunek innej firmy, której są współwłaścicielami.

Prokurator Nadieżda Ignatowa powiedziała, że wyrok 10 lat dla Aleksieja Nawalnego byłby liczony łącznie za sprawę firmy Yves Rocher i sprawę spowodowania strat materialnych w państwowej spółce Kirowles. Polityk jakoby dopuścił się tego w 2009 roku, będąc doradcą wywodzącego się z demokratycznej opozycji gubernatora obwodu kirowskiego Nikity Biełycha.

Według Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Nawalny nakłonił dyrekcję przedsiębiorstwa przemysłu drzewnego Kirowles do podpisania niekorzystnego kontraktu, czym spowodował straty materialne w tej kontrolowanej przez państwo spółce na kwotę 16 mln rubli.

Opozycjonista, który w lipcu ubiegłego roku został skazany przez sąd w Kirowie na 5 lat łagru za rzekome spowodowanie strat materialnych w Kirowlesie, nie przyznał się do winy zarówno w tej sprawie, jak i sprawie Yves Rocher. Karę 5 lat za Kirowles zawieszono i Nawalnego umieszczono w lutym tego roku w areszcie domowym, który kończy się 15 stycznia 2015 roku, a w piątek został przedłużony do 15 lutego. Według prokurator Ignatowej „wina oskarżonego została całkowicie udowodniona”.

37-letni Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, zdobywając 27,24 proc. głosów i ustępując tylko obecnemu włodarzowi stolicy Rosji Siergiejowi Sobianinowi.

Nawalny pod koniec października zapowiedział, że zamierza kontynuować walkę z reżimem prezydenta Władimira Putina.

ansa/ PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych