Prezydent Czech klnie jak szewc w publicznym radiu. „Traci nad sobą kontrolę. Powinien odstawić Becherowkę”. ZOBACZ WIDEO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. zpravy.idnes.cz
Fot. zpravy.idnes.cz

Prezydent Czech Milosz Zeman zszokował Czechów, przeklinając podczas wywiadu na żywo w radiu publicznym. Do czeskiego odpowiednika KRRiT trafiły setki skarg słuchaczy. Zdaniem ekspertów Zeman mógł być nietrzeźwy. Czeski prezydent jest znany z niewyparzonego języka i zamiłowania do Becherowki.

Zeman wielokrotnie w czasie wywiadu użył wulgaryzmów. Mówiąc o rosyjskiej grupie punkrockowej „Pussy Riot” stwierdził, że to „g…no”. Próbował także przetłumaczyć nazwę zespołu na język czeski.

Nazwa tego zespołu oznacza „c…pa”. Wiec te panienki to „k…wy”

—przekonywał. I dodał:

To wszystko jest „poj….ne”

Zapytany o to, dlaczego tak klnie stwierdził, że „usiłuje naśladować szefa konserwatywnej opozycyjnej partii TOP09 Karela Schwarzenberga, który jest arystokratą.

On jest popularny wśród intelektualistów i studentów. Chciałem im się przypodobać. Schwarzenberg o d czasu do czasu mówi „g…no”

—zaznaczył. Przez czeskie media przetoczyła się fala oburzenia. Także politycy nie szczędzą krytyki pod adresem prezydenta.

Zeman znów się wygłupił. To niepoważne. Jednak o wiele gorsze było jego zachowanie podczas niedawnej wizyty w Chinach

—podkreślił Schwarzenberg, na którym Zeman twierdzi, że się wzoruje. Podczas czterodniowej wizyty w Pekinie czeski prezydent przekonywał, że „Tybet i Tajwan to część Chin i że ma w nosie Dalai Lamę oraz tybetańskie władze na uchodźctwie”.

Socjaldemokrata Zeman, który ma kompleksy z powodu swojego prostego pochodzenia, słynie z gaf. Popularny praski dziennik „Mlada Franta Dnes” określił go mianem „skandalisty”. W przeszłości sugerował m.in., by Izrael po prostu „wypędził palestyńskich terrorystów, tak jak po wojnie Czesi wysiedlili Niemców sudeckich”.

Zdaniem czeskiego politologa Karela Müllera Zeman jest czynnikiem postępującej putinizacji czeskiej polityki, która wpisuje się w szerszy trend w postkomunistycznych krajach Europy Środkowej.

Jego swojski styl, zamiłowanie do mocnych trunków, w tym do Becherowki, przysporzyły mu jednak wielu zwolenników. Czesi mieli już okazję oglądać pijanego Zemana płynącego w kąpielówkach na dmuchanym pontonie po jednym z jezior. Dlatego niektórzy eksperci są przekonani, że Zeman podczas wywiadu był nietrzeźwy.

On powoli traci kontrolę nad sobą. Powinien odstawić Becherowkę. I wyrzucić swoich doradców

—uważa politolog Rudolf Kučera.

Posłuchaj oryginalnego nagrania (po czesku):

Ryb, Radio Praha, Mlada Fronta Dnes

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych