Do małej kłótni doszło między prezydentami Mołdawii i Rosji, którzy spotkali się w Mińsku przy okazji spotkania Wspólnoty Niepodległych Państw. Prezydent Moławii Nicolae Timofti w pewnym momencie nie wytrzymał jednak tego, co mówił Putin i… tu zaczęły się schody.
Timofti - jak czytam w serwisie niezalezna.pl - zarzucił Rosji, że Rosja zamknęła swój rynek dla mołdawskich towarów. Putin z mołdawskim politykiem krótko wymienili zdania, a czujne kamery zarejestrowały też groźne spojrzenia i gesty - które opublikowała nawet… oficjalna strona prezydenta Mołdawii.
Co ciekawe, reprezentacje obu państw zmierzyły się również na boisku podczas eliminacji Mistrzostw Europy. Doszło do sporej niespodzianki - faworyzowana Rosja jedynie zremisowała z Mołdawią 1:1.
A spięcie między obydwoma przywódcami można zaobserwować również na poniższym filmie:
lw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/217748-prezydent-moldawii-postawil-sie-putinowi-klotnia-obu-przywodcow-przy-stole-w-minsku