Bank Światowy: wspólnota międzynarodowa "żałośnie zawiodła" w sprawie eboli

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Prezes Banku Światowego Jim Yong Kim oświadczył w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika „Guardian”, iż wspólnota międzynarodowa „żałośnie zawiodła” w walce z szerzeniem się wirusa eboli.

Jest późno. Jest naprawdę późno. Powinniśmy zrobić wiele rzeczy. Powinny zostać zbudowane systemy ochrony zdrowia. Powinniśmy wprowadzić monitorowanie po doniesieniach o pierwszych przypadkach. Powinna zaistnieć zorganizowana reakcja

— powiedział Kim „Guardianowi” w Waszyngtonie, gdzie w najbliższy weekend odbędzie się doroczne posiedzenie Banku Światowego.

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w Gwinei, Liberii i Sierra Leone zmarło już na ebolę łącznie 3857 ludzi, a liczba zarażonych wirusem w tych trzech krajach sięgnęła 8011. Nie ma na razie żadnych oznak, by udało się przyhamować postępy epidemii.

Zdaniem Kima, państwa zachodnie powinny wesprzeć utworzenie globalnego funduszu w kwocie 20 mld dolarów na najpilniejsze wydatki w walce z ebolą.

Teraz, gdy mamy przypadki (zgonów zarażonych w Afryce osób) w Hiszpanii i w USA, szansa przedostania się wirusa do innych państw europejskich jest naprawdę duża. Zostaliśmy przetestowani przez ebolę i zawiedliśmy. Żałośnie zawiedliśmy w naszej reakcji

— zaznaczył szef Banku Światowego.

Dodał, iż na szczęście wirus eboli nie szerzy się szybko, ale możliwość pojawienia się w ciągu najbliższych 10 lat jego szybszej mutacji jest duża.

To były opieszałe działania nawet jeśli weźmie się pod uwagę, że dotyczyły wirusa szerzącego się powoli. Jeśli doświadczyliśmy tego z powoli szerzącym się wirusem, to nie jesteśmy ani trochę bliżej do bycia gotowymi na zetknięcie się z wirusem szerzącym się szybko

— ostrzegł Kim.

PAP/mall

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych