Mimo zawieszenia broni walki na wschodzie Ukrainy trwają. W ciągu ostatniej doby zginęło12 osób

Fot. Twitter/@EuromaidanPR
Fot. Twitter/@EuromaidanPR

W ciągu ostatniej doby doszło na wschodzie Ukrainy do ponad 50 ataków rosyjskich dywersantów na pozycje sił rządowych. Lokalne władze donoszą między innymi o wtargnięciu terrorystów z Ługańska na 10 km w głąb strefy ukraińskiej.

Atakowane są pozycje ukraińskie w Doniecku oraz pod Debalcewem, gdzie jest węzeł kolejowy, i w obwodzie ługańskim. Giną także cywile.

W trakcie walk zginęło 12 osób, w tym 9 ukraińskich żołnierzy, a 32 zostały ranne

—poinformował rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, Andrej Łysenko. Według niego ostrzał pozycji ukraińskich trwał całą noc, nieprzerwanie, do siódmej rano. W Doniecku trzech cywili zginęło podczas ostrzału artyleryjskiego urzędu miasta.

Sytuacja w mieści jest bardzo napięta

—podkreślił Łysenko. Największe walki toczą się jednak o donieckie lotnisko. Zginęło tam w przeciągu ostatniej doby co najmniej siedmiu żołnierzy, a dziewięciu zostało ciężko rannych. Transporter opancerzony, którym jechali, został ostrzelany przez należący do rosyjskiej armii czołg.

Donieckie lotnisko jest całkowicie otoczone przez rosyjskie wojska i separatystów. Ukraińcy nie mają zamiaru się poddawać. Jest to strategiczny obiekt, jedyne miejsce w Doniecku, które wciąż kontrolują ukraińskie wojska.

Według porozumienia z 5 września z Mińska zawartego przez grupę kontaktową Ukraina-Rosja-OBWE w ukraińskim Donbasie ma obowiązywać zawieszenie broni.

Władze Doniecka podały tymczasem, że wczoraj w wyniku ostrzału artyleryjskiego zginęło trzech, a rannych zostało pięciu cywilów. Pociski nadal niszczą tam budynki mieszkalne i obiekty infrastruktury. Dziś w godzinach porannych w wielu dzielnicach słychać było strzały i eksplozje.

Rośnie także liczna zabitych rosyjskich żołnierzy. Według Eleny Wasilijowej, szefowej rosyjskiej organizacji obrony praw człowieka „Cargo 200” ponad 300 rosyjskich żołnierzy zginęło podczas toczących się w ostatnich miesiącach walk na wschodniej Ukrainie. Ponad 4000 uchodzi za zaginionych.

Ukraińskie władze postanowiły wobec wzmagającej się agresji Rosji zwiększyć wydatki na zbrojenia.

Zamiast jak obecnie 1 proc., zamierzamy przeznaczyć na wydatki obronne ponad 5 proc. PKB i do 2020 r. odbudować armię

—oświadczył Dmytro Szymkiw, wiceszef administracji prezydenta Petro Poroszenko.

Ryb, Kiyv Post, AP, WSJ

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych