Według NATO na Ukrainie wciąż przebywa ok. 1000 rosyjskich żołnierzy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Na Ukrainie wciąż jest około 1000 żołnierzy rosyjskich ze znaczną ilością sprzętu; dalszych 20 tys. skoncentrowano wzdłuż rosyjskiej granicy z Ukrainą - poinformowało w czwartek źródło w NATO cytowane przez AFP.

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko mówił w środę, że zgodnie z najnowszymi danymi wywiadu ze wschodniej Ukrainy wycofało się ok. 70 proc. sił rosyjskich.

Nie mamy informacji na ten temat

— powiedziało źródło w NATO.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy poinformowała w czwartek, że prorosyjscy separatyści i siły rosyjskie kontrolują odcinek ukraińskiej granicy państwowej od Morza Azowskiego na północ, w kierunku Doniecka. Jest to pierwsze potwierdzenie, że separatyści przejęli kontrolę nad tym odcinkiem granicy po sierpniowej ofensywie i opanowaniu Nowoazowska na granicy z Rosją.

Terytoria ukraińskie znajdujące się pod kontrolą prorosyjskich separatystów i wojsk rosyjskich sięgają do wybrzeża Morza Azowskiego - powiadomiła w czwartek Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy.

Odcinek granicy państwowej od Morza Azowskiego na północ, w kierunku Doniecka, znajduje się pod kontrolą separatystów - powiedział rzecznik RBNiO Andrij Łysenko na briefingu prasowym.

Jest to pierwsze potwierdzenie ze strony władz ukraińskich, że separatyści przejęli kontrolę nad wschodnim odcinkiem granicy z Rosją do Morza Azowskiego - zauważa AFP. Informacje te napływają po sierpniowej ofensywie separatystów w południowo-wschodnich regionach Ukrainy.

Zanim doszło do wstrzymania ognia, uzgodnionego 5 września przez tzw. grupę kontaktową Ukraina-Rosja-OBWE, trwały walki w rejonie Mariupola nad Morzem Azowskim. Ponadto leżące na wschód od Mariupola miasto Nowoazowsk przy granicy z Rosją zostało zajęte pod koniec sierpnia przez siły rosyjskie. Mariupol i Nowoazowsk leżą na trasie pomiędzy Rosją a zaanektowanym przez nią w marcu Półwyspem Krymskim.

mc,PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych