Zawieszenie broni na Ukrainie. Rosyjscy dywersanci: „To nie oznacza, że rezygnujemy z dążeń do oderwania się od Kijowa”

W Mińsku podczas spotkania grupy kontaktowej Rosja-Ukraina-OBWE ds. uregulowania sytuacji na wschodzie Ukrainy rosyjscy dywersanci i Ukraina podpisali protokół o zawieszeniu broni. Ma ono obowiązywać od piątku od godz. 17 polskiego czasu – donosi ukraińskie dziennik Kiyv Post, w oparciu o informacje podawane przez agencję Interfax-Zapad.

Informacje tą potwierdził na Twitterze prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, który nakazał już wstrzymanie ognia od godziny 17 czasu polskiego. Protokół składa się z 14 punktów, które obejmują wszystkie aspekty kontroli, wymiany jeńców i inne kwestie.

W spotkaniu w Mińsku uczestniczyli: były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma, ambasador Rosji w Kijowie Michaił Zurabow, przedstawicielka OBWE ds. uregulowania sytuacji na Ukrainie Heidi Tagliavini oraz przedstawiciele dywersantów - premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) Ołeksandr Zacharczenko oraz szef władz samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) Igor Płotnicki.

Ten ostatni podkreślił, że zawieszenie broni nie oznacza, że zbuntowane republiki Doniecka i Ługańska zrezygnowały z dążenia do oderwania się od Ukrainy.

Komentując podpisanie protokołu ukraiński premier Arsenij Jaceniuk powiedział, że zawieszenie broni będzie możliwe pod warunkiem całkowitego wstrzymania ognia i wyprowadzenia za granicę znajdujących się na Ukrainie wojsk Federacji Rosyjskiej.

Porozumienie nastąpi, gdy zrealizowane zostaną trzy punkty: wstrzymanie ognia, wyprowadzenie rosyjskiej armii, rosyjskich bandytów i terrorystów oraz odnowienie kontroli na granicy

—powiedział. Jaceniuk podkreślił, że taki jest plan pokojowy prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki.

Pokój powinien opierać się nie na planie rosyjskiego prezydenta (Władimira Putina), lecz na planie prezydenta Ukrainy, który (to plan) powinien być poparty przez USA i UE. Sami nie damy sobie rady z Rosją. Nam potrzebne są gwarancje

—zaznaczył ukraiński premier. Według niego jednym z tematów dzisiejszego posiedzenia rządu w Kijowie była realizacja projektu „Ściana”, trudnego do pokonania ogrodzenia na granicy Ukrainy z Rosją.

Uniemożliwi to nielegalne przekraczanie granicy ze strony Federacji Rosyjskiej. Będzie to w rzeczywistości zabezpieczenie wschodnich granic Europy i zamierzamy prosić UE o pomoc w realizacji tego projektu

—oświadczył Jaceniuk.

Ryb, Kyiv Post, BBC, PAP