Rozejm na Ukrainie? Poroszenko i Putin mieli porozumieć się ws. zwieszenia broni. Ale Kreml zaprzecza

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Prezydenci Ukrainy i Rosji, Petro Poroszenko i Władimir Putin, porozumieli się w sprawie stałego zawieszenia broni w Donbasie na wschodzie Ukrainy- poinformowały służby prasowe szefa państwa ukraińskiego. Kreml szybko zdementował te doniesienia

Według pierwszych informacji porozumienie zawarto podczas rozmowy telefonicznej obu prezydentów.

Rezultatem rozmowy jest porozumienie o stałym zawieszeniu broni w Donbasie. Osiągnięto wzajemne porozumienie w kwestii kroków, które umożliwią ustanowienie pokoju

— głosi krótkie oświadczenie służb prasowych Poroszenki.

Nie podano żadnych dodatkowych szczegółów. Wcześniej rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow mówił, że obaj prezydenci rozmawiali przez telefon o sposobach wstrzymania rozlewu krwi na południowym wschodzie Ukrainy.

Kontynuowano dyskusję na temat kryzysu wojennego i humanitarnego na Ukrainie. Szefowie państw wymienili poglądy na to, co w pierwszej kolejności należy zrobić dla jak najszybszego wstrzymania rozlewu krwi na południowym wschodzie tego kraju

— przekazał sekretarz prasowy Putina.

Według Pieskowa „oceny prezydentów dwóch krajów dotyczące możliwych dróg wyjścia z ciężkiej kryzysowej sytuacji są w znacznym stopniu zbieżne”.

Wkrótce po pierwszych agencyjnych doniesieniach o porozumieniu rzecznik zaprzeczył jednak, jakoby chodziło o zawieszenie broni. Podkreślił, że ustalenia takie nie mogły zapaść, ponieważ Rosja nie jest stroną konfliktu na południowym wschodzie Ukrainy.

Chodzi o to, że prezydenci omówili konkretne kroki, które mogłyby przyczynić się do wstrzymania ognia między pospolitym ruszeniem i ukraińskimi wojskami na południowym wschodzie Ukrainy

— wskazał. Strona rosyjska „pospolitym ruszeniem” nazywa separatystów walczących z siłami ukraińskimi.

Do informacji o rozejmie odnieśli się także rebelianci na wschodzie Ukrainy. Wicepremier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Władimir Antiufiejew oświadczył, że separatyści w dalszym ciągu jako warunek pokoju stawiają żądanie wycofania się z „ich terytoriów” ukraińskich sił rządowych.

W rozmowie z agencją Reutera Antiufiejew powiedział, że informacje o uzgodnieniu rozejmu między Rosją i Ukrainą są prowokacją, ponieważ Rosja nie jest stroną konfliktu.

Zawieszenie broni jest zawsze dobrą rzeczą, ale nasz główny warunek jest utrzymany - wycofanie się sił ukraińskich z naszego terytorium

— podkreślił.

Rano, jeszcze przed oświadczeniami strony ukraińskie, Pieskow poinformował, że Putin i Poroszenko rozmawiali przez telefon o sposobach wstrzymania rozlewu krwi na południowym wschodzie Ukrainy. Nie sprecyzował, kiedy odbyła się ta rozmowa.

ansa/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych