Ukraiński internet żyje rosyjskim „konwojem humanitarnym”, zwanym trojańskim. Na Twitterze strona Euromajdan PR opublikowała fotografię ciężarówki z wywietrznikami.
Sprzeczne są informacje dotyczące „konwoju humanitarnego”. Podobno wjechał na teren jednostki wojskowej niedaleko Woroneża i już stamtąd nie wyjechał. Są podobno świadkowie, którzy przysięgają, że widzieli jak konwój rozdziela się, aby różnymi drogami nocą dotrzeć do granicy z Ukrainą. Jeszcze inni widzieli konwój czający się w nadgranicznych lasach, aby stamtąd wyskoczyć i znienacka udzielić „pomocy humanitarnej” Ukraińcom. Jest też fotografia jednej z ciężarówek z konwoju z otworami w plandece. Nie wierzący w dobrą wolę Rosjan zawsze chętnych do udzielenia pomocy humanitarnej Euromajdan PR pyta:
Czy rosyjska „pomoc humanitarna” potrzebuje świeżego powietrza? Kto jest w środku? Może „zielone ludziki”?
Nie wiemy co jest w środku i jak mówią Rosjanie: „pożiwiom, uwidim”.
Slaw/ „Twitter.com”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/209238-kto-potrzebuje-swiezego-powietrza-w-ciezarowce-rosyjskiego-konwoju-humanitarnego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.