Nakaz aresztowania Saakaszwiliego. „To doskonały prezent dla Putina na szóstą rocznicę rosyjsko-gruzińskiej wojny”

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Sąd w Tbilisi wysłał nakaz aresztowania za Micheilem Saakaszwilim. Były prezydent Gruzji jest oskarżony o nadużywanie władzy.

Tydzień temu gruzińska prokuratura wezwała Saakaszwilego na przesłuchanie. Były prezydent nie stawił się. Wczoraj na wniosek prokuratury tbiliski sąd wydał w końcu zaocznie nakaz jego aresztowania.

Śledczy zarzucają byłemu prezydentowi brutalne rozpędzenie za pomocą wojska w 2007 roku pokojowej demonstracji, co w ich opinii wiązało się z nadużyciem pełnomocnictw. Utrzymują również, że Saakaszwili doprowadził do bezprawnego przejęcia przez państwo majątku jednego z gruzińskich magnatów medialnych, w tym należącej do niego stacji telewizyjnej Imedi TV.

Saakaszwili twierdzi, że stawiane mu zarzuty są nieprawdziwe. O sprowokowanie postępowania karnego przeciwko niemu obwinia byłego premiera Gruzji, oligarchę z rosyjskim paszportem, Bidzinę Iwaniszwilego. Zaoczne aresztowanie go nazwał doskonałym prezentem dla Władimira Putina na szóstą rocznicę rosyjsko-gruzińskiej wojny.

Putin chyba nie mógłby marzyć o lepszym prezencie. Nie zamierzam wstawić się w prokuraturze, kontrolowanej przez człowieka (Iwaniszwilego-red.), który posiada udziały w Gazpromie. Kiedy będą mnie wzywali na przesłuchanie będę daleko. Kiedy gruzińskie naród będzie mnie potrzebował, będę blisko

—oświadczył Saakaszwili, który od jakiegoś czasu przebywa w USA. Wojna między Rosją a Gruzją wybuchła w nocy z 7 na 8 sierpnia 2008 r.

Zaoczny proces przeciwko byłemu prezydentowi Gruzji przed sądem w Tbilisi ma ruszyć 22 września. Sędzia Spartak Pawliaszwili wysłał list gończy także za byłym prokuratorem generalnym Gruzji Zurabem Adeiszwilim oraz byłym ministrem obrony Davitem Kezeraszwilim, których oskarża o współudział w brutalnej pacyfikacji manifestacji opozycji w 2007 r.

Kezeraszwili ukrywa się we Francji, a Adeiszwili na Węgrzech, gdzie otrzymał azyl. Zdaniem obrońcy Saakaszwilego, Otara Kakhidze, postępowanie przeciwko byłemu prezydentowi jest „umotywowane politycznie”.

Od chwili dojścia do władzy Iwaniszwili, szef rządzącego Gruzińskiego Marzenia, czyni co w jego mocy, by zniszczyć opozycję. A główną partią opozycyjną jest obecnie Zjednoczony Ruch Narodowy Saakaszwilego

—zaznaczył. Według Saakaszwilego tych, którzy dążą do jego aresztowania „spotka podobny los jak byłego premiera Ukrainy Wiktora Janukowycza”.

Ryb, Civil.ga

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.