Micheil Saakaszwili: „Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie. Następne będą kraje Bałtyckie. Putinowi chodzi o zniszczenie NATO” ZOBACZ WIDEO!

Fot. PAP/epa
Fot. PAP/epa

Rosja to wielka skorumpowana stacja benzynowa z LPG. Bez sprzedaży surowców nie zarabia na siebie. Jeśli Zachód przestanie więc Kremlowi dostarczać nowoczesnych technologii wydobywczych, a nie potrafi wyprodukować własnych, to źródło pieniędzy wyschnie - mówił były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji „Fox News”.

Jego zdaniem Ukraińcy pilnie potrzebują wsparcia Zachodu. I to zarówno politycznego jak i militarnego.

Ukraińcy toczą obecnie walkę o przetrwanie swojego państwa. Od tego czy ją wygrają zależą także dalsze losy Europy. Tu chodzi o wiarygodność Zachodu, Europy i USA. Jako polityczni gracze i partnerzy

—przekonywał Saakaszwili. Według byłego prezydenta Gruzji Zachód może pomóc Kijowi nakładając surowe sankcje na Rosję oraz wysyłając Ukraińcom sprzęt wojskowy.

Oni walczą na wschodniej Ukrainie z terrorystami. Zestrzelenie samolotu malezyjskich linii lotniczych moim zdaniem wszystko zmieniło. Moja żona miała być w tym samolocie. Planowała udział w konferencji na temat AIDS w Malezji. Całe szczęście napięty terminarz spowodował, że zrezygnowała z wyjazdu. Wielu dobrych ludzi jednak zginęło. Sprawy zaszły zbyt daleko, by Zachód mógł je dalej ignorować

—tłumaczył. Oraz dodał:

Wyobraźmy sobie, że Rosja wygra. Miliony Ukraińców ucieknie z kraju, a przemoc rozleje się po całym regionie. Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie. Następne będą kraje Bałtyckie. Proszę pamiętać, Putinowi chodzi o zniszczenie NATO

Jego zdaniem Europa zdaje się tego jednak nie dostrzegać.

Europa zawsze reaguje za późno i zbyt słabo. Na dodatek niektóre kraje europejskie zachowują się skandalicznie. Podczas gdy horror na Ukrainie trwa Paryż usiłuje dostarczyć Rosji nowoczesne okręty desantowy, który mogą posłużyć do podbicia wschodniej Ukrainy, albo mojego kraju, Gruzji. Jak, w XXI wieku, można się posunąć do czegoś takiego? Do tak odrażającego, cynicznego działania?

—pytał Saakaszwili. Według byłego prezydenta Gruzji nikomu podczas II wojny światowej nie przyszło do głowy, by Hitlerowi dostarczać okręty.

Nie jestem w stanie tego zrozumieć

—dodał. I podkreślił, że to oznacza, że tylko Stany Zjednoczone mogą pomóc Ukraińcom.

USA podjęły już pierwsze kroki w dobrym kierunku, nakładając sankcje na kluczowe sektory rosyjskiej gospodarki. Rosja to wielka skorumpowana stacja benzynowa z LPG. Bez sprzedaży surowców nie zarabia na siebie. Jeśli Zachód przestanie więc Kremlowi dostarczać nowoczesnych technologii wydobywczych, a nie potrafi wyprodukować własnych, to źródło pieniędzy wyschnie. Kluczowe są też sankcje przeciwko konkretnym członkom władz w Moskwie. Oni trzymają pieniądze, które ukradli w euro i dolarach w zachodnich bankach. Te fundusze można łatwo zamrozić

—uważa były prezydent Gruzji. Jego zdaniem, gdyby Zachód zareagował na rosyjska agresję na Gruzję, nie doszłoby do zajęcia Krymu, ani do obecnej wojny na wschodniej Ukrainie.

Ryb, Fox News

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.