Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko nie pojedzie na niedzielny mecz finałowy mundialu Niemcy-Argentyna w związku z sytuacją w swoim kraju - poinformowało jego biuro prasowe. Konflikt na wschodzie Ukrainy pochłonął w sobotę kolejne ofiary.
Biuro prasowe podało, że Poroszenko otrzymał zaproszenie na finałowy mecz od prezydent Brazylii Dilmy Rousseff, „jednakże w związku z sytuacją, jaka ma obecnie miejsce na Ukrainie, szef państwa uważa za niemożliwe udanie się na finał Pucharu Świata” - napisano w oświadczeniu biura prasowego.
Do Brazylii uda się m.in. prezydent Rosji Władimir Putin. W Rio de Janeiro obejrzy finałowy mecz, ceremonię zakończenia mundialu i przekazania przez Brazylię pałeczki Rosji, która ma być gospodarzem mistrzostw świata w piłce nożnej w roku 2018.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że prezydent Putin spotka się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, która także wybiera się na finał mundialu; tematem rozmowy ma być konflikt ukraiński. Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert powiedział jedynie, że rozmowa Merkel z Putinem w Rio de Janeiro „jest możliwa”.
Kancelaria prezydent Brazylii informowała w piątek, że na finałowy mecz wybiera się też Poroszenko.
Przewiduje się ich udział (obu prezydentów) w lunchu wydanym przez prezydent Brazylii Dilmę Rousseff dla szefów państw, którzy przybędą na finał mundialu
— powiedział rzecznik brazylijskiego MSZ.
Tymczasem w sobotę wieczorem dziennik „Ukraińska Prawda” poinformował o wejściu Rosjan na teren Ukrainy. Lotnictwo ukraińskie utrzymywane jest w gotowości, aby reagować na ewentualny ostrzał od strony rosyjskiej granicy.
Według ukraińskiej straży granicznej w nocy z soboty na niedzielę pododdziały sił zbrojnych Ukrainy w miejscowościach Zełenopilja, Diakowe, Biriukowe i Izwaryne w obwodzie ługańskim były ostrzeliwane w wyrzutni rakietowych BM-21 Grad od strony granicy rosyjskiej.
„Ukraińska Prawda”, informując o wejściu w sobotę Rosjan na terytorium Ukrainy, powołuje się na słowa Adrieja Łysenki, rzecznika Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy. Miał on powiedzieć w studiu telewizyjnym, że Rosjanie trzy kilometry od swojej granicy stworzyli przyczółek. Łysenko mówił też, że Rosjanie zamierzają prawdopodobnie utworzyć korytarz do przerzutu sprzętu i najemników na terytorium Ukrainy.
Po piątkowym ostrzelaniu rakietami z wyrzutni Grad, to kolejny incydent zaostrzający sytuację na Ukrainie. W gotowości bojowej są siły lotnicze Ukrainy.
W celu skrócenia czasu reagowania na możliwe zagrożenia, na przykład użycie systemów BM-21 Grad od strony rosyjskiej granicy, samoloty sił zbrojnych Ukrainy znajdują się w pełnej gotowości bojowej, aby je zneutralizować
— powiedział w sobotę rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Andrij Łysenko.
Podkreślił, że umożliwia to także ochronę przed atakami z powietrza na ważne obiekty państwowe i wojskowe oraz jednostki antyterrorystyczne.
W sobotę również na skutek działań bojowych w jednej z dzielnic Doniecka sześć osób zginęło, a osiem zostało rannych - poinformował w oświadczeniu departament zdrowia w tym mieście. Według władz miejskich noc z soboty na niedzielę także była niespokojna, słychać było odgłosy wybuchów.
Biuro prasowe ministerstwa obrony podało, że ukraińskie lotnictwo przeprowadziło pięć nalotów na bazy nielegalnych ugrupowań zbrojnych, niszcząc sprzęt wojskowy oraz zabijając co najmniej 40 separatystów.
Władze samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej powiadomiły zaś o ostrzale pozycji wojsk ukraińskich w okolicach Mariupola w obwodzie donieckim.
ansa/PAP/gazeta.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/204786-poroszenko-nie-pojedzie-do-brazylii-na-final-mundialu-powod-rosyjskie-wojska-na-granicy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.