Te dwa słowa potrafią wstrząsnąć światem: „państwo Al-Kaidy” jest jednym z największych zagrożeń przewidywanych przez Zachód i szerzej większość krajów i cywilizacji Eurazji, Afryki i Ameryki. W takim państwie Al-Kaida – „baza” globalnego terroryzmu islamistycznego – rządziłaby sama, lub pod przyjaznym rządem cieszyłaby się swobodą działania, w tym przygotowywania ataków zbrojnych na inne kraje.
Ten drugi wariant raz zaistniał – Al-Kaida miała globalne dowództwo na czele z Osamą bin-Ladenem, centralne komórki planowania i wywiadu oraz obozy szkoleniowe w rządzonym przez talibów Islamskim Emiracie Afganistanu od 1996 do 2001 roku. Wariantu pierwszego dotąd nie było, ale teraz materializuje się w Iraku i Syrii.
Powstające państwo Al-Kaidy objęło już północną jedną trzecią Syrii między granicami Turcji i Iraku, oraz północną połowę Iraku – także przyległą do Turcją, więc do NATO – z wyjątkiem Kurdystanu na północnym wschodzie.
Sięga w mieście Faludża na odległość tylko około 50 kilometrów od śródmieścia Bagdadu. Rozprzestrzenia się na obszarze zamieszkanym w większości przez wyznawców islamu odmiany sunnickiej, najliczniejszej wśród Arabów i na całym świecie – podczas gdy w Iraku większość mają szyici, skupieni na południu i przy granicy z Iranem, i obecnie rządzący krajem. W Syrii reżim dynastii Asadów – sojusznik Rosji i Iranu – oparty jest na szyickiej mniejszości. Gdy Zachód odmówił istotnej pomocy prozachodnim powstańcom syryjskim, islamiści sunniccy przejęli inicjatywę. Al-Kaida działa głównie wśród sunnitów Syrii, Iraku i świata.
Ziemie sunnickie „wyzwala” organizacja Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie (jej nazwę arabską można przełożyć również na „Islamskie Państwo w Iraku i Syrii”), szeroko znana pod angielskim akronimem ISIL (odpowiednio ISIS). Jest odłamem Al-Kaidy bardziej radykalnym, niż sama Al-Kaida. Wielu członków i liderów ISIL należy do młodego pokolenia, dla którego bin-Laden burzący Manhattan i Pentagon to legenda, a jego oficjalni następcy – mięczaki i zdrajcy. Zarazem ISIL korzysta z wojskowych i wywiadowczych umiejętności weteranów obalonego w 2003 roku przez USA z sojusznikami – w tym Polską – sunnickiego reżimu Saddama Husajna.
Ponad 400 milionów dolarów amerykańskich w złocie i walutach światowych zdobył ISIL – według niektórych źródeł – w skarbcach banków nowo podbitego miasta Mosul, drugiego liczbą ludności i gospodarką w Iraku. Prawdopodobnie już przewyższa Al-Kaidę środkami na prowadzenie wojny terrorystycznej i wszelkiej. Odnosząc strategiczne zwycięstwa, może spróbować zjednoczyć się z Al-Kaidą na swoich warunkach, lub zastąpić ją po zmianie zasięgu działania i nazwy z regionalnych na globalne. Dziś zapowiada podbój północnych dzielnic lub nawet całości irackiej stolicy. Jeśli nie zostanie zatrzymany, pójdzie dalej, w tym na święte miasta Mekkę i Medynę w Arabii Saudyjskiej – pierwszej ojczyźnie bin-Ladena.
Państwo Al-Kaidy wyłania się tym razem nie „za siedmioma górami, za siedmioma morzami” – jak Zachód widzi Afganistan – lecz u granicy NATO, na geostrategicznym połączeniu Azji z Europą i Afryką, i w największym światowym zagłębiu łatwo dostępnych ropy i gazu. Stany Zjednoczone, których siły zbrojne wyszły z Iraku w 2011 roku zgodnie z umową z 2008 roku, muszą wrócić do gry. Dziś głośno rozważają podjęcie uderzeń lotniczych dla wsparcia władz Iraku w obronie Bagdadu i próbie odparcia ISIL. Ale wygranie wojny jedynie z powietrza jest skrajnie trudne i niepewne. Zwłaszcza, gdyby strategiczne sanktuarium ISIL w Syrii pozostało nienaruszone. Możliwa i prawdopodobna staje się – tylko lotnicza lub z użyciem wielu rodzajów wojsk – amerykańska III Wojna nad Zatoką Perską, tym razem jednocześnie nad Morzem Śródziemnym.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/200503-panstwo-al-kaidy-u-granicy-nato-usa-musza-wrocic-do-iraku-mozliwa-iii-wojna-nad-zatoka-perska-zarazem-nad-morzem-srodziemnym
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.