Dwa zamachy w Pakistanie

Co najmniej 5 osób poniosło śmierć w nocy z niedzieli na poniedziałek (czasu lokalnego) od strzałów zamachowców na lotnisku międzynarodowym w Karaczi - poinformowała policja. Lotnisko nie przyjmuje samolotów, wstrzymano też starty.

Według jednej z prywatnych stacji telewizyjnych, jeden z terminali lotniska, służących m. in. do przyjmowania i odprawy wysokich rangą osobistości, został zaatakowany przez grupę napastników, z których 6 przedarło się w kierunku pasa startowego. Zostali jednak otoczeni w jednym z budynków zaplecza technicznego.

Na przekazywanych z lotniska obrazach telewizyjnych widać płomienie. Słychać też odgłosy wybuchów. Rzecznik służby bezpieczeństwa lotniska Shaukat Dżamal powiedział, że policja stara się opanować sytuację. Na pomoc wezwano wojsko.

Jak dotąd nikt nie przyznał się do zamachu.

Według rzeczniczki szpitala w Karaczi 3 spośród ofiar śmiertelnych to funkcjonariusze służby ochrony lotniska a 2 pozostałe to pracownicy Pakistańskich Linii Lotniczych PIA. 1 osoba została ranna.

Wszystkie samoloty zmierzające do Karaczi zostały skierowane do innych miast. Wstrzymano też wszystkie starty

— powiedział rzecznik pakistańskich władz lotnictwa cywilnego.

Karaczi jest największym miastem Pakistanu i najważniejszym ośrodkiem przemysłowym. W przeszłości miasto było często celem ataków terrorystycznych

---

Z kolei co najmniej 23 szyickich pielgrzymów poniosło w niedzielę wieczorem śmierć a 10 zostało rannych w rezultacie samobójczego ataku bombowego na hotelową restaurację w południowo zachodnim Pakistanie - poinformowały lokalne władze.

Szyici stanowiący mniejszość w Pakistanie wracali z pielgrzymki do Iranu.

Wśród ofiar śmiertelnych są też funkcjonariusze służb bezpieczeństwa.

Jak powiedział Sarfaz Bugti, wysokiej rangi funkcjonariusz władz prowincji Beludżystan, w której doszło do ataku, pielgrzymi często zatrzymują się w hotelach w pobliżu granicy irańskiej. Jeden z tych hoteli został zaatakowany w niedzielę wieczorem.

Między szyitami i stanowiącymi większość w Pakistanie sunnitami często dochodzi do starć i zamieszek.

PAP, mt