Arsenij Jaceniuk: stabilizacja sytuacji na Ukrainie zależy od Rosji

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Ukraina ma możliwości ustabilizowania sytuacji na swym terenie, lecz zależy to też od stanowiska Rosji - uważa premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk, który w środę przebywał w Berlinie, gdzie zorganizowano konferencję nt. bezpieczeństwa energetycznego.

Premier Jaceniuk przyznał na konferencji prasowej, że sytuacja na Ukrainie jest skomplikowana.

Jesteśmy przekonani, że mamy wszelkie możliwości ustabilizowania sytuacji w kraju, lecz ta stabilizacja zależy od stanowiska jednego z sąsiednich państw

— oświadczył.

Zaapelował do Moskwy, by, jak pisze Reuters, uniemożliwiła rebeliantom wjazd na Ukrainę. Jaceniuk twierdzi, że gdyby Rosja, jak to ujął, „wycofała się z gry”, władze ukraińskie uporałyby się z obecną sytuacją w tydzień - pisze z Berlina Reuters.

O lepszą kontrolę granicy z Ukrainą w celu uniemożliwienia przenikania na jej terytorium separatystycznych prorosyjskich bojowników i sprzętu wojskowego zaapelował też w środę do Moskwy niemiecki rząd.

Jesteśmy przekonani, że wszystkie kraje powinny wypełniać swe zobowiązania międzynarodowe, dotyczy to przede wszystkim Rosji

— powiedział Jaceniuk.

Premier Ukrainy, który uczestniczył w Berlinie w konferencji nt. bezpieczeństwa energetycznego, oświadczył, że jego kraj jest gotów do kompromisu z Rosją w kwestii gazu, lecz cena za to paliwo musi być rynkowa, a nie polityczna.

Nie będziemy płacić 500 dolarów za tysiąc metrów sześciennych; nikt nie ma prawa wykorzystywać gazu jako broni politycznej

— podkreślił Jaceniuk.

Dodał, że strona ukraińska nie prosi o jakiekolwiek koncesje, lecz o „przejrzyste podejście rynkowe”. Zdaniem Jaceniuka Rosja nie jest obecnie gotowa do prawdziwych rozmów. Ukraiński premier dodał, że w obecnej sytuacji Kijów nie może wierzyć słowom Moskwy, lecz jedynie jej czynom.

ansa/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych