Faworyt ukraińskich wyborów Petro Poroszenko marzy o rozstrzygnięciu w pierwszej turze i zapewnia, że nie uzna aneksji Krymu

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Lider sondaży przedwyborczych na Ukrainie Petro Poroszenko oczekuje, że nowy szef państwa zostanie wyłoniony już w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Główny kandydat na to stanowisko głosował w niedzielę w Domu Oficerów w centrum Kijowa.

Mam nadzieję, że wybory zakończą się po pierwszej turze

— powiedział przed oddaniem głosu. Do lokalu wyborczego przeszedł z żoną Maryną i czwórką dzieci.

Poroszenko oświadczył, że jeśli uda mu się wygrać wybory, będzie robił wszystko, by Ukraina jak najszybciej stała się członkiem Unii Europejskiej.

Poroszenko oświadczył, że jeśli uda mu się wygrać wybory, będzie robił wszystko, by Ukraina jak najszybciej stała się członkiem Unii Europejskiej.

Uczynię wszystko, by w ciągu roku, dwóch Ukraina wypełniła swe zobowiązania wynikające z umowy stowarzyszeniowej i uzyskała możliwość otrzymania perspektywy członkostwa w UE

— powiedział.

Wśród innych, bardzo ważnych zadań nowego prezydenta, wymienił przywrócenie pokoju na wschodzie kraju, który nękany jest przez akcje uzbrojonych prorosyjskich separatystów.

Pierwszą rzeczą, którą należy zrobić, jest przywrócenie pokoju dla wszystkich obywateli Ukrainy. Ludzie z bronią powinni opuścić miasta i wsie

— podkreślił.

Pytany, dokąd uda się z pierwszą wizytą po ewentualnej wygranej w wyborach, powiedział, że pojedzie do donieckiego zagłębia węglowego, Donbasu. To właśnie tam koncentrują się siły prorosyjskie.

Mamy do czynienia z próbami przekształcenia Donbasu w Somalię, ale będziemy działać szybko i efektywnie

— oświadczył Poroszenko.

Opowiedział się jednocześnie za dialogiem z Moskwą.

Rosja jest naszym sąsiadem. Rozmowy o stabilizacji bez dialogu z Rosją są niemożliwe

— stwierdził. Poroszenko zapewnił przy tym, że nie uzna aneksji Krymu przez Rosję.

Sytuacja z Krymem jest jasna: Krym był, jest i będzie ukraiński

— powiedział faworyt wyborów.

Poroszenko zwrócił uwagę, że w niedzielnych wyborach uczestniczy bardzo wielu ludzi.

Frekwencja w lokalach wyborczych jest bardzo wysoka

— zaznaczył.

ansa/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych