Kolejnym etapem sankcji wobec Rosji będą tzw. sankcje sektorowe, wymierzone w rosyjską gospodarkę
— powiedział prezydent USA Barack Obama.
Jeśli Rosja zakłóci wybory prezydenckie na Ukrainie, USA nie będą miały wyboru w tej kwestii
— dodał.
Rosja musi zaangażować się na rzecz natychmiastowego uwolnienia obserwatorów wojskowych OBWE, przetrzymywanych od tygodnia przez prorosyjskich separatystów w Słowiańsku na wschodzie Ukrainy
— podkreślił Obama podczas konferencji z kanclerz Niemiec Angelą Merkel w Białym Domu. Sposób traktowania uprowadzonych ekspertów nazwał hańbą.
Obama zauważył, że dostawy surowców energetycznych z Rosji do Europy nie ustały nawet podczas zimnej wojny, stąd sam pomysł, że Rosja mogłaby obecnie zakręcić kurek z gazem i ropą, jest „nierealistyczny”.
Prezydent USA jednocześnie przyznał, że niektóre kraje europejskie są bardziej narażone na ewentualne działania odwetowe Rosji w odpowiedzi na zachodnie sankcje.
Kanclerz Merkel również podkreślała, że Unia Europejska jest „gotowa i przygotowana” do zastosowania szerszych, sektorowych sankcji wobec Rosji. Ostrzegła Moskwę, że dalsze sankcje będą nieuniknione, jeśli sytuacja na Ukrainie nie ustabilizuje się.
Wybory prezydenckie, rozpisane przez tymczasowy rząd w Kijowie, odbędą się 25 maja.
lw, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/193832-obama-ramie-w-ramie-z-merkel-kolejna-grozba-sankcji-gospodarczych-na-kreml-kiedy-gdy-rosja-zakloci-wybory-na-ukrainie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.