Raport: Rosja i Chiny zbroją się na potęgę, podczas gdy Zachód coraz mniej wydaje na wojsko. „Pokój da się zapewnić tylko siłą”

fot.PAP/epa
fot.PAP/epa

Po raz pierwszy od 10 lat Rosja wydała na zbrojenia większy odsetek PKB aniżeli Stany Zjednoczone – wynika z raportu Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI), opublikowanego dziś.

Jak wynika z obliczeń SIPRI, w 2013 r. wydatki militarne Rosji w 2013 r. sięgnęły 4,1 proc. PKB, czyli ponad 87,8 mld dolarów. To wzrost względem roku poprzedniego o 4,8 proc. Moskwa zwiększyła wydatki na zbrojenia w ramach planu modernizacji armii, który przewiduje do 2020 roku zwiększenie udziału nowej broni i sprzętu wojskowego w siłach zbrojnych do co najmniej 70 proc.

W tym samym czasie Amerykanie wydali na zbrojenia równowartość 3,8 proc. swojego PKB. Czyli względem odsetka PKB po raz pierwszy od 10 lat mniej niż Rosja.

Oczywiście nominalnie USA wciąż wydają zdecydowanie najwięcej na świecie – 640 mld dolarów – ale w ostatnim roku przycięli budżet wojskowy aż o 7,8 proc. Było to związane z zakończeniem wojny w Iraku i przygotowaniem do wycofania z Afganistanu.

Na drugim miejscu, tuż po USA uplasowały się Chiny (188 mld dolarów, wzrost o 7,4 proc.), które wspólnie z USA odpowiadają za blisko połowę światowych wydatków na zbrojenia.

Pokój da się zachować tylko siłą

—zadeklarowała rzeczniczka rządu w Pekinie Fu Ying podczas kongresu Partii Komunistycznej, na którym broniła decyzji chińskich władz, by w tym roku zwiększyć wydatki na obronność o kolejne 12,2 proc., do 132 miliardów dolarów.

Na uzbrojenie swej liczącej 2,3 mln. żołnierzy armii Chińczycy wydali w ur. 188 mld. dolarów i usilnie starają się dogonić USA. Chcą do 2015 r. podwoić wydatki na obronność, z 2 do 4 proc. PKB.

Chińczycy są zresztą przekonani, że USA jeszcze zmniejszą swoje wydatki na zbrojenia. Chiński dziennik „Zhongguo Guofangbao” wyliczył, że w 2015 r. Waszyngton zredukuje budżet obronny do 496 mld. dolarów.

Chińczycy za to wydadzą w tym roku co najmniej 200 mld. dolarów na zbrojenia. Różnice między Zachodem a Wschodem, Chinami a USA coraz bardziej się zacierają

—uważa analityk SIPRI Sam Perlo-Freeman. Rosnąca potęga militarna Chin niepokoi sąsiednie kraje azjatyckie. Filipiny, Wietnam i Japonia znacznie zwiększyły wydatki na siły zbrojne. Tokio, które dotychczas z roku na rok redukowało sumy przeznaczane na zbrojenia, w 2013. r. przeznaczyło na armię ponad 48 mld. dolarów.

W sumie kraje azjatyckie wydały w ur. o 3,6 proc. więcej na wojsko (407 mld. dolarów), Afryka o 8,3 proc. więcej, Bliski Wschód 4 proc., a Ameryka Łacińska 2,2 proc.

Poprzez poważne oszczędności poczynione w Europie zachodniej (-2,4 proc.) i USA globalnie wydatki na zbrojenia spadły w 2013 r. jednak o 1,9 proc. do 1,7 trylionów dolarów.

W Europie wzrost wydatków na armię zaobserwowano tylko na Ukrainie (15 proc.), Białorusi (15 proc.), Łotwie (9,3 proc.) i Szwajcarii (9 proc.). Największe spadki zanotowały Hiszpania (-13 proc.), Albania (-13 proc.), Węgry (-12 proc.) i Holandia (-8,3 proc.).

Ryb, Die Welt, Spiegel.de, SIPRI

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych