Na Zachodzie bez zmian. Po rozmowie telefonicznej z prezydentem USA Barackiem Obamą, który oczekuje od UE bardziej zdecydowanej postawy wobec Rosji, kanclerz Angela Merkel udała się z mężem na „wielkanocny urlop”. Polityka polityką, ale odpoczynek się należy; niemieckie gazety obiegły zdjęcia ze spaceru Merkel i Joachima Sauera po ruinach Pompejów pod Neapolem.
Prezydent Obama jest „wysoce zaniepokojony” aranżowaną przez Kreml „kampanią podburzania i sabotażu” na wschodzie Ukrainy, ale spokojnie, jeszcze nic się nie stało - to po pierwsze. Po drugie, wkrótce mają się przecież odbyć rozmowy rosyjsko-amerykańsko-unijne z udziałem Ukrainy, więc nie ma co kruszyć kopii… Poza tym, dialog trwa i to wielostronny, jak nie patrzeć, prezydent Władimir Putin wysłał listy do osiemnastu krajów UE…
Niech sobie Amis panikują i zaostrzają sankcje, Europa zachowuje spokój i robi swoje. Niemiecki dziennik „Der Tagesspiegel” postanowił sprawdzić, co robi i z jakim skutkiem, a mianowicie, kogo dotknęły sankcje finansowe UE. Odpowiedź brzmi krótko: nikogo. Według informacji potwierdzonych dziś przez rzecznika ministerstwa gospodarki, z 33 osób, które znalazły się na unijnej liście współodpowiedzialnych za aneksję Krymu, ani jedna nie posiada konta w niemieckich bankach. W związku z eskalacją napięcia na wschodzie Ukrainy, politycy wspólnoty zastanawiają się nad objęciem tymi restrykcjami majątków rosyjskich oligarchów i ich rodzin, zamieszkałych na terenie państw UE. Na „zastanawianiu” się jednak kończy, bo co do tego nie ma zgody wśród członków UE.
Podobnie jak w kwestii ewentualnych, dodatkowych sankcji gospodarczych. Zarówno Niemcy jak i np. Brytyjczycy, ale też politycy kilku innych krajów obawiają się, że rykoszetem mogłoby to narazić je na straty…
Czy unia przemówi jednym głosem i zdobędzie się na bardziej zdecydowana postawę wobec Rosji? Zabór Krymu poszedł już w zapomnienie, Bruksela zdaje się czekać na rozwój wydarzeń na Ukrainie z nadzieją, że nie będzie do tego zmuszona. Może np. Ukraińcy przystaną na rosyjska propozycję stworzenia federacji…?
W oczach Putina UE musi wyglądać jak groźnie pomrukujący, bezzębny tygrys, który nie jest w stanie pokrzyżować mu planów odbudowy postsowieckiego imperium.
Piotr Cywiński
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/191296-bezzebny-tygrys-krym-poszedl-w-zapomnienie-bruksela-czeka-na-rozwoj-wydarzen-na-ukrainie-z-nadzieja-ze-sankcje-ue-wobec-rosji-beda-zbedne
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.