Poszukiwania Boeinga pokazują skalę smoleńskiej kompromitacji. Od tygodni szukają czarnych skrzynek i wraku, Polska oddała je Rosjanom bez mrugnięcia okiem

Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Międzynarodowe ekipy poszukiwawcze zmierzają w kierunku obszaru, gdzie chińskie jednostki dwukrotnie wychwyciły sygnał, mogący pochodzić z czarnych skrzynek zaginionego boeinga malezyjskich linii lotniczych.

Australijski koordynator operacji na Oceanie Indyjskim Angus Houston powiedział, że dwa sygnały dźwiękowe wyłowione przez statek patrolowy Haixun 01 są dobrym tropem, ale nie ma pewności, czy pochodzą z zaginionej maszyny Malaysia Airlines.

Szczątków na morzu szukają ludzie z siedmiu krajów. Na miejsce zmierzają dwa statki brytyjskiej i australijskiej marynarki wojennej, zdolne rozpoznać sygnały detektorów nadane pod wodą.

Obszar 2 tys. kilometrów kwadratowych leżący na północny zachód od wybrzeży Australii już patroluje kilkanaście samolotów wojskowych i 13 statków.

Lecący z Kuala Lumpur do Pekinu Boeing 777 z 239 osobami na pokładzie zaginął 8 marca.

KL,PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych