Putin dba o swój wizerunek. A to sfotografuje się z gołym torsem na koniu, a to pogłaszcze tygrysa, przeleci się na motolotni lub wybierze się na ryby.
Okazuje się, prezydent Rosji równie chętnie usiądzie za fortepianem, a nawet zaśpiewa. Udowodnił to podczas „imprezy charytatywnej”, która odbyła się jakiś czas temu. Fakt, że nie wychodziło mu to najlepiej, ale co tam, publiczność była zachwycona i dawała temu wyraz rzęsistymi brawami. A kamera rejestrowała, jaki jest poziom zachwytu na twarzach zgromadzonej na sali publiczności.
Najlepiej wypadł Gerard Depardieu, co raczej nikogo nie powinno dziwić. Aktor od dłuższego czasu uchodzi za pupila rosyjskiego prezydenta, z czego zresztą czerpie niemałe profity. Ostatnio Depardieu, który z rąk samego Putina odebrał rosyjski paszport, wziął udział w reklamie, w której deklaruje, że jest „dumny z bycia Rosjaninem”.
Ale na sali były obecne również inne sławy, takie jak Sharon Stone, Kevin Costner czy Goldie Hawn, które także wyglądały na oczarowanych muzycznymi popisami Putina.
Gdy gra Władimir Władimirowicz Putin, a wszyscy lojalnie go oklaskują, przypominają się stare dowcipy o Stalinie. W jednym z nich dyktator podczas przemówienia kazał rozstrzelać kilka rzędów słuchających go osób, bo nikt na sali nie chciał się przyznać do kichnięcia, ażeby w końcu staruszkowi, który zdobył się na odwagę, powiedzieć „na zdrowie”.
A swoją drogą ciekawe, jak dzisiaj - gdy Putin zagarniając Krym po raz kolejny pokazał swoje prawdziwe oblicze - czują się ci wszyscy celebryci, którzy kiedyś tak zachwycali się prezydentem Rosji. No może poza pozbawionym wszelkich skrupułów Gerardem Depardieu…
zz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/102822-tancza-jak-im-zagra-putin