O tym, że trener Stefan Majewski często popada w konflikty z otoczeniem wiadomo nie od dziś. Nikt jednak nie spodziewał się, że z tego powodu fuchę trenera kadry narodowej do lat 20. straci Jacek Zieliński.
60-krotny reprezentant kraju nie potrafił dojść do porozumienia z dyrektorem sportowym PZPN, Stefanem Majewskim.
Z dyrektorem sportowym mieliśmy pewne spięcia –
powiedział Zieliński "Przeglądowi Sportowemu".
Całą sprawę zupełnie inaczej widzi Stefan Majewski, który niczego niepokojącego nie zauważył.
Nie miałem problemu z Jackiem Zielińskim, nie było między nami konfliktu. A pewne różnice zdań oczywiście mogły się zdarzać, ale to chyba normalne -
powiedział szkoleniowiec.
Mimo to, Majewski przyznaje, że to właśnie z jego powodu Jacek Zieliński stracił pracę.
Decyzję o zwolnieniu podjął zarząd na wniosek dyrektora sportowego i wiceprezesa ds. szkoleniowych Romana Koseckiego –
mówi trener.
Teraz to nie kto inny, jak Majewski zajmie się poszukiwaniem nowego szkoleniowca kadry do lat 20.
Przed wydaniem oceny w tej sprawie, warto sięgnąć do książki "Szamo" Krzysztofa Stanowskiego, biografii byłego bramkarza m.in. Legii Warszawa i Amiki Wronki, Grzegorza Szamotulskiego. "Szamo" w sposób niezwykle obfity zrelacjonował sposób bycia Majewskiego. To powinien być klucz do zrozumienia jego konfliktu z Zielińskim...
AM/"Przegląd Sportowy"
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/98801-zielinski-wylatuje-ze-sztabu