Od dawna trwają dyskusje nad zmianami ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Propozycje są zaskakujące:
Nie będzie obowiązku wyrobienia karty kibica, by wejść na mecz ligowy. Wystarczy pokazać dowód osobisty w kasie stadionu. Absolutną nowością mają być tzw. trybuny ultras, na których nie będzie wymogu sadzania kibiców na konkretnych krzesełkach. Na stadionie można będzie wyznaczyć sektor z miejscami wyłącznie stojącymi –
informuje rmf24.pl.
Projekt zmian ustawy przewiduje też, że nie będzie już więcej meczów podwyższonego ryzyka. Zamiast tego wprowadzone mają być trzy kategorie imprez masowych
A: bez zagrożeń, B: z obawą wystąpienia naruszeń porządku i C: gdzie występuje obawa aktów przemocy.
Zakazy stadionowe – poza sądami i klubami – będzie mógł nakładać organizator rozgrywek ligowych, czyli Ekstraklasa SA i PZPN.
Karta Kibica przestanie istnieć. Wystarczy dowód osobisty. Ekstraklasa argumentuje, że do identyfikacji służy monitoring na stadionie, a nie zdjęcia w klubowej bazie danych. Jak tłumaczy Seweryn Dmowski z Ekstraklasy, gdy dochodzi do ekscesów, problemem nie jest brak zdjęcia z karty kibica, a rozpoznanie chuligana na nagraniu ze stadionu.
Kibice mają dosyć inwigilacji na stadionach. Czy jednak złagodzenie przepisów nie spowoduje, że przybędzie tam chuliganów?
ann/rmf24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/98658-sektory-dla-ultrasow-brak-karty-kibica
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.