Wygląda na to, że Holendrzy wciąż nie mogą pogodzić się z porażką swojego panczenisty ze Zbigniewem Bródką w walce o olimpijskie złoto. Piłkarz FC Zwolle, Mateusz Klich przyznaje, że nawet oskarżyli Polaka o... doping.
Reprezentant Polski zrelacjonował "Przeglądowi Sportowemu", jak jego holenderscy koledzy przeżywali porażkę swojego rodaka z polskim panczenistą.
Wszedłem do szatni z uśmiechem i przeprosiłem. Śmiechu było sporo, ale oni mocno przeżyli porażkę -
mówi piłkarz.
Dlatego Holendrzy postanowili obrócić całą sprawę w żart. Niekiedy bardzo niesmaczny.
Holendrzy pytali, czy czasem Polak nie był na dopingu, a potem jeszcze zabawnie się tłumaczyli, że zaczynał z wewnętrznego toru i o ułamek sekundy szybciej usłyszał wystrzał startera -
opowiada 23-letni pomocnik.
Klich wszystkie docinki kwitował krótkim, rzeczowym stwierdzeniem: "wygrał lepszy". To musiało zaboleć Holendrów, którzy łyżwiartswo traktują niemal jako religię.
AM/sportfan.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/97686-oskarzaja-brodke-o-doping
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.