Rosjanie nie zobaczyli jak nie otwiera się jedno z pięciu kółek olimpijskich. Transmisja w miejscowej telewizji nadawana była z 15-sekundowym opóźnieniem.
Wpadkę zobaczyła natomiast reszta świata. Nie wszystkie płatki śniegu zamieniły się w symbol igrzysk olimpijskich. Awaria zapadni spowodowała, że śnieżynka usytuowana najbardziej po prawej stronie, nie otworzyła się tak jak pozostałe.
Obecny na trybunach stadionu Władimir Putin z pewnością na moment się skrzywił. Jednak to nie była największa niedoróbka, która mogła rozsierdzić prezydenta Rosji.
Z pewnością za fuszerkę, trzeba nazwać fakt prezentacji map państw, które wchodziły na stadion z flagami narodowymi. Grafik, który odpowiedzialny był za pokazanie konturów Polski, powiększył nasz kraj o... Obwód Kaliningradzki.
Ciekawe, czy Władimir Władimirowicz Putin to zauważył? Jeśli tak, grafik może mieć poważne kłopoty.
Maciej Gąsiorowski/Twiiter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/95619-wpadka-na-otwarciu-igrzysk