Zapomnieli odebrać zawodnika z lotniska

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

To się nazywa roztargnienie! Włodarze włoskiej Bolonii zapomnieli odebrać z lotniska swojego nowego zawodnika, Ibsona. Brazylijski pomocnik na długo zapamięta swój pierwszy przyjazd do Włoch.

Gdy zawodnik wysiadł w Rzymie z samolotu oczekiwał kilku oficjeli w garniturach, no a przynajmniej trenerów w dresach. Tymczasem na lotnisku nie było nikogo. Dlatego 30-letni piłkarz zamówił taksówkę i pojechał do swojego nowego klubu.

Winnych takiej sytuacji spotkała jednak surowa kara...

Jak informuje "La Gazzetta dello Sport", prezes Bolonii zawiesił w czynnościach pracownika technicznego, sekretarza klubu, menedżera do spraw komunikacji, a także członka sztabu marketingu.

Na tym jednak nie skończyły się kłopoty Ibsona. Na miejscu okazało się, że dokumenty piłkarza zawierają braki formalne, które uniemożliwiają mu pobyt na terenie Włoch. Zawodnik musiał musiał wrócić do Brazylii, aby je uzupełnić.

Oby dalsza część przygody Ibsona z Włochami była bardziej owocna.

AM/"Przegląd Sportowy"

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych