Złotkowska i Szymański w blasku złota

Fot. PAP/Jacek Bednarczyk
Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Luiza Złotkowska i Jan Szymański (oboje LKS Poroniec Poronin) zdobyli po trzy złote medale w ostatnim dniu mistrzostw Polski w łyżwiarstwie szybkim na dystansach i w wieloboju.

Najwięcej medali w rozgrywanych w stolicy Tatr mistrzostwach zdobyły: Luiza Złotkowska - trzy złote (1500, 5000 m i w wieloboju), jeden srebrny (3000 m) i jeden brązowy (500 m), Natalia Czerwonka - jeden złoty (500 m), dwa srebrne (w drużynie i wieloboju) i trzy brązowe (1500, 3000 i 5000 m), Katarzyna Bachleda - Curuś - jeden złoty (3000 m) i dwa srebrne (500 i 1500 m) i Aleksandra Goss - jeden srebrny (5000 m) i dwa brązowe (w drużynie i wieloboju).

Wśród mężczyzn najwięcej krążków wywalczyli: Jan Szymański - cztery złote (1500, 5000, 10 000 m wielobój), Zbigniew Bródka - pięć srebrnych (500, 5000, 1500, 10 000 m i wielobój), Sebastian Druszkiewicz - złoty (w drużynie) i dwa brązowe (5000 i 10 000 m) oraz Piotr Puszkarski - dwa brązowe (1500 m i wielobój).

Były też niespodzianki.

M.in. Złotkowska pokonała główną kandydatkę do tytułu na 1500 m czyli Bachledę-Curuś. Należy się jednak cieszyć, gdy do jednej doskonałej zawodniczki dochodzi druga. Trzeba też pamiętać, że nie ustępują im Czerwonka i Woźniak. Wśród mężczyzn faworyci też nie zawiedli. Szkoda, że Niedźwiedzki jest chory i nie mógł powalczyć z kolegami -

dodał Kowalczyk.

Zakopiańskie zawody wyłoniły reprezentantów Polski na mistrzostwa Europy w Norwegii (11-12 stycznia).

Po rozmowach z trenerami kadry ustaliliśmy, że do Hamar pojadą: Katarzyna Bachleda-Curuś, Natalia Cerwonka, Luiza Złotkawska oraz rezerwa Katarzyna Woźniak, Zbigniew Bródka, Jan Szymański, Konrad Niedźwiedzki, Piotr Puszkarski i jako rezerwa Sebastian Druszkiewicz -

powiedział prezes PZŁS.

AM/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych