Organizatorzy odwołali w poniedziałek dwa indywidualne konkursy Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich, które miały się odbyć 4 i 5 stycznia na obiekcie w Wiśle Malince – dowiedziała się PAP od wiceprezesa PZN Andrzeja Wąsowicza.
Nie ma warunków do przeprowadzenia zawodów. Wiatr halny oraz wysokie temperatury spowodowały ogromne straty w pokrywie śniegu. Nie jesteśmy w stanie go uzupełnić –
powiedział.
Jak wyjaśnił Wąsowicz gdyby zawody nie zostały teraz odwołane, a w dniu imprezy – już po przyjeździe ekip - delegat techniczny ze względu na brak odpowiednich warunków nie dopuścił do nich, organizatorzy naraziliby się na spore straty finansowe.
Wiceprezes powiedział, że nocą w Malince temperatura ma spaść poniżej zera.
Rozstawiliśmy już armatki śnieżne. Chcemy wykorzystać każde pół godziny mrozu, żeby dośnieżać. Obecnie to jednak za mało. Nie mamy także skąd zwieźć śniegu. W Beskidach praktycznie go nie ma –
dodał.
Andrzej Wąsowicz, mówiąc w kontekście wyznaczonego na 16 stycznia indywidualnego konkursu Pucharu Świata, zaznaczył, że prognozy synoptyków są fatalne.
O odwołaniu zawodów Pucharu Świata nie myślimy. To byłby dramat. Wisła mogłaby wypaść z kalendarza Pucharu Świata. Nie dopuścimy do tego –
podkreślił.
Z powodu warunków na skoczni w Wiśle Malince odwołane zostały już Mistrzostwa Polski zaplanowane na 26 grudnia.
MG/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/89419-konkurs-w-wisle-odwolany-przez-halny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.