Bayer Leverkusen, którego piłkarzem jest Sebastian Boenisch, i Olympiakos Pireus awansowały we wt. do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Uczestnika tej fazy miał wyłonić też mecz Galatasaray Stambuł - Juventus Turyn, ale został przerwany z powodu ataku zimy.
Bayer drugie miejsce w grupie A zapewnił sobie dzięki zwycięstwu w Hiszpanii nad Realem Sociedad San Sebastian. Rywale byli skazani na ostatnią pozycję i zgodnie z przewidywaniami nie położyli na szali pełni możliwości.
Jedynego gola zdobył krótko po przerwie Oemer Toprak. Boenischa zabrakło w kadrze na to spotkanie z powodu kontuzji.
Oprócz "Aptekarzy" z tej grupy awansował Manchester United, który pokonał Szachtara Donieck 1:0. Zespół z Ukrainy trafi do Ligi Europejskiej.
Korespondencyjny pojedynek o miejsce w fazie pucharowej stoczyli piłkarze Olympiakosu Pireus i Benfiki Lizbona. Obie ekipy miały przed ostatnią kolejką tyle samo punktów, ale mistrza Grecji premiował lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Olympiakos pokonał Anderlecht Bruksela 3:1. Dwie bramki uzyskał Argentyńczyk Javier Saviola, a w doliczonym przez sędziego czasie gry z 11 metrów Alejandro Dominguez ustalił wynik.
Wygrana Benfiki z mającym już pewne miejsce wśród najlepszych 16 zespołów LM Paris Saint Germain 2:1 nie przyniosła jej żadnych skutków oprócz prestiżu i nagrody finansowej UEFA.
W Stambule w bezpośredniej konfrontacji o awans miały walczyć Galatasaray i Juventus Turyn. Walczyły przez 32 minuty, kiedy portugalski sędzia Pedro Proenca przerwał grę z uwagi na obfite opady śniegu, który przykrył boisko. Mecz zostanie dokończony w środę o godz. 13 czasu warszawskiego.
Przed każdym meczem piłkarze i kibice uczcili pamięć zmarłego w zeszłym tygodniu Nelsona Mandeli. Podobnie będzie w środę.
AM/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/86743-bayer-leverkusen-i-olympiakos-pireus-w-18-finalu-lm