Uderzenie piłki tyłem przez Agnieszkę Radwańską podczas marcowego meczu w Miami zostało uznane zagraniem roku przez ponad 80 tysięcy internautów głosujących w plebiscycie WTA Tour.

Uznanie głosujących zyskał wolej z bekhendu odegrany z obrotu, tuż znad ziemi, gdy krakowianka stała tyłem do siatki. Chwilę wcześniej Belgijka Kirsten Flipkens próbowała ją minąć w drodze do siatki, ale mocna piłka grana na forhendową stronę zahaczyłą o taśmę i zupełnie zmieniła kierunek lotu. Zaraz po tym Polka z dumą uniosła wskazujący palec do góry i z uśmiechem odkłaniała się widowni, która zgotowała jej krótką owację na stojąco.

Radwańska po raz trzeci z rzędu została przez kibiców wybrana najpopularniejszą tenisistką w Tourze, dzięki czemu zgarnęła nagrody w dwóch z ośmiu kategorii, w jakich przeprowadzano plebiscyt wśród kibiców. Trzy przypadły Rosjance Marii Szarapowej, która już wcześniej mogła się pochwalić najciekawszym tenisowym profilem na Facebooku i kontem na Twitterze, a teraz również najlepszym meczem roku - bowiem za taki uznano jej półfinałowy pojedynek z Białorusinką Wiktorią Azarenką w półfinale wielkoszlemowego Roland Garros.

W ubiegłym tygodniu WTA Tour ogłosiła, kogo wyróżniła za osiągnięcia w ostatnim sezonu. Bezsprzecznie najlepszą tenisistką uznała Amerykankę Serenę Williams, deblem Włoszki Sarę Errani i Robertę Vinci; największym objawieniem Kanadyjkę Eugenie Bouchard, Rumunkę Simonę Halep jako zawodniczkę, która uczyniła największe postępy, a także Rosjankę Alisę Klejbanową w kategorii największy powrót sezonu (wróciła na korty po dwuletniej walce z białaczką).

AM/PAP