Szykuje się międzynarodowy skandal. Podczas spotkania eliminacji do mundialu w Brazylii, ukraińscy kibice zapowiadają, że wywieszą transparenty symbolizujące zbrodniczą organizację.

Ukraińscy nacjonaliści w ramach protestu przeciwko działaniom FIFA szykują "patriotyczną oprawę". Kibice zamierzają wywiesić na stadionie w Charkowie czerwono-czarne flagi symbolizujące Ukraińską Powstańczą Armię (UPA), która dokonała m.in. ludobójstwa Polaków na Wołyniu.

Czerwono-czarne flagi nie są zakazane. Są one symbolem walki narodowowyzwoleńczej ukraińskiego narodu -

powiedział dziennikowi "Siegodnia" przedstawiciel ruchu kibicowskiego w Charkowie Jarosław Marczenko.

Przypomnijmy, że początkowo mecz Ukrainy z Polską miał odbyć się bez kibiców. FIFA chciała w ten sposób ukarań Ukraińców za rasistowskie zachowania podczas spotkania z San Marino. Ostatecznie zmieniła zdanie i mecz odbędzie się przy udziale kibiców. Niestety polskich fanów futbolu będzie garstka, gdyż PZPN nie sprzedawał biletów, ponieważ zasugerował się pierwszą decyzją FIFA.

Maciej Gąsiorowski