Czarne chmury zbierają się na Ukrainą przed meczem eliminacji mistrzostw świata z Polską. FIFA grozi naszym wschodnim sąsiadom zamknięciem stadionu za prezentowanie nacjonalistycznych i faszystowskich symboli, a także wznoszenie rasistowskich okrzyków przez tamtejszych kibiców.
Uwagę przedstawicieli międzynarodowej federacji piłkarskiej zwróciły zachowania Ukraińców i transparenty wywieszane przez nich podczas meczów eliminacyjnych z Polską i San Marino. Ukraińscy kibice nie dość, że zapalali świece dymne i rzucali petardami, to również obrażali swojego reprezentanta pochodzącego z Brazylii - Edmara, a także prezentowali symbole ukraińskiej zbrodniczej dywizji SS-Galizien, która w czasie II wojny światowej walczyła u boku hitlerowców.
Właśnie z tego powodu Ukraińcom grożą poważne sankcje ze strony FIFA: od zamknięcia trybun na najbliższy mecz w eliminacjach do mistrzostw świata po odebranie 3 punktów, a nawet całkowite wykluczenie rozgrywek. Wydaje się jednak, że zamknięcie stadionu jest najbardziej prawdopodobną perspektywą.
Taka - z pozoru mało dotkliwa - kara może jednak w znacznym stopniu osłabić morale naszych wschodnich sąsiadów, dla których - podobnie zresztą jak i dla nas - będzie to mecz szczególnej rangi. Zwycięstwo nad Polakami zapewni Ukraińcom (którzy mają 2 punkty przewagi w grupie) przynajmniej udział w barażach. Z kolei wygrana biało-czerwonych byłaby przedłużeniem szans na awans.
Bez udziału publiczności zwycięstwo może przyjść Ukraińcom znacznie trudniej. O ile w ogóle przyjdzie. W końcu za głupotę trzeba płacić...
AM/Sport.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/75056-stadion-zamkniety-za-promowanie-faszyzmu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.