Na 16 meczach zakończyła się zwycięska seria piłkarzy Bayernu Monachium we wszystkich rozgrywkach od początku sezonu. W 10. kolejce niemieckiej ekstraklasy broniący tytułu Bawarczycy tylko zremisowali w Berlinie z Unionem 2:2.
Podopieczni belgijskiego trenera Vincenta Kompany’ego do tej pory byli górą dziewięć razy w Bundeslidze, cztery razy w Lidze Mistrzów, dwukrotnie w Pucharze Niemiec i raz w Superpucharze Niemiec. W historii najsilniejszych lig w Europie to bezprecedensowe otwarcie sezonu. Wcześniej rekordzistą był AC Milan, który rozgrywki 1992/93 rozpoczął od 13 zwycięstw.
Przebieg meczu
Dopiero po raz drugi w czasie tej serii Bayernu zdarzyło się, że to rywale pierwsi zdobyli gola - w 27. minucie na listę strzelców wpisał się Holender Danilho Doekhi. Poprzednio Bawarczycy przegrywali od 31. do 36. minuty z FC Koeln w Pucharze Niemiec (ostatecznie zwyciężyli 4:1), poza tym nigdy nie musieli gonić wyniku.
Tym razem odrobienie strat zajęło im tylko trochę dłużej - w 38. do remisu doprowadził Kolumbijczyk Luis Diaz. Sprowadzony tego lata z Liverpoolu 28-letni napastnik ostatnio gra bardzo nierówno. W spotkaniu z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów (2:1) zdobył obie bramki, ale jeszcze przed przerwą zobaczył czerwoną kartkę. W sobotę na listę strzelców wpisał się w efektownym stylu i w trudnej sytuacji, ale poza tym zmarnował dwie znakomite okazje.
Inaczej niż w większości wcześniejszych spotkań Bayern wcale jednak nie dominował, a w drugiej połowie przez długi czas nie stworzył praktycznie ani jednej dogodnej okazji bramkowej. Wymarzony mecz rozegrał natomiast Doekhi. 27-letni obrońca w 83. minucie strzelił swojego drugiego gola tego popołudnia i podwoił dorobek od początku sezonu.
Dopiero wtedy goście zaczęli grać na większej intensywności, czego efektem było wyrównanie w trzeciej doliczonej minucie. Remis uratował niezawodny w tym sezonie Anglik Harry Kane, który z 13 golami zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji strzelców. Drugie miejsce zajmują ex aequo Diaz i Jonathan Burkardt z Eintrachtu Frankfurt, którzy mają po… sześć bramek.
Sytuacja w tabeli
Bayern ma 28 punktów, o sześć więcej od najlepszego z rywali - RB Lipsk. W meczu z udziałem wicelidera też doszło do niespodzianki, bo przegrał on na wyjeździe z Hoffenheim 1:3. Gospodarze awansowali na piąte miejsce - 19 pkt.
Potknięcia klubu z Lipska nie wykorzystała Borussia Dortmund, która zremisowała na wyjeździe z Hamburgerem SV 1:1 i z dorobkiem 21 pkt jest na trzeciej pozycji. Gol dla gospodarzy padł w siódmej doliczonej minucie meczu.
Na czwartej pozycji z 20 punktami jest wicemistrz kraju Bayer Leverkusen. „Aptekarze” rozbili przed własną publicznością ostatnią w tabeli ekipę Heidenheim 6:0.
CZYTAJ TAKŻE:
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/745280-zwycieska-seria-bayernu-monachium-zostala-przerwana
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.