Paolo Zantelli (48 l.) miał roztrzaskaną klatkę piersiową, a serce nie biło. Zmarł w szpitalu.
-poinformował „Fakt”.
Do tragedii doszło podczas zawodów Grand Prix miasta Mediolanu. Łódź Zantelliego wystrzeliła w powietrze, wykonała obrót i spadła do wody do góry dnem. Uderzenie uszkodziło kapsułę ochronną. Gdy do akcji ruszyły służby ratownicze, okazało się, że sportowca nie ma ani na powierzchni wody, ani w rozbitej łodzi. Gdy wreszcie udało się go odnaleźć, jego serce już nie biło. Pomimo reanimacji pacjent zmarł w szpitalu San Raffaele w Mediolanie.
Zantelli był wiceliderem klasyfikacji generalnej mistrzostw świata w F2. W trakcie swojej 30-letniej kariery zdobył dwa tytuły mistrza Europy. Nigdy wcześniej nie miał poważnego wypadku.
BR/fakt.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/74009-paolo-zantelli-nie-zyje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
