„Dla mnie liczy się dobro zespołu i zdaję sobie sprawę z odpowiedzialności tej decyzji i wierzę, że to pomoże zespołowi, a życie piłkarskie pisze różne scenariusze” - mówił selekcjoner Michał Probierz podczas konferencji prasowej broniąc swojej kontrowersyjnej decyzji ws. Roberta Lewandowskiego. Podczas niej odpowiedział on także na pytanie Telewizji wPolsce24, które zapytała go o to, czy możliwe jest to, że pogodzi się on z byłym kapitanem reprezentacji. „Jestem otwartym człowiekiem, nigdy się na nikogo nie gniewam” - przekonywał.
Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz podczas konferencji prasowej zabrał głos na temat swojej decyzji o odebraniu kapitańskiej opaski Robertowi Lewandowskiemu i przekazaniu jej Piotrowi Zielińskiemu.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Tomaszewski: Jestem całym sercem za Probierzem. Wreszcie przeciął ten futbolowy wrzód. Nie mówię tylko o Robercie
Sprawa ta wywołała ogromne konsekwencje. Lewandowski bowiem przekazał, że Michał Probierz zadzwonił do niego z informacją o swojej decyzji, po czym natychmiast się rozłączył. W konsekwencji najbardziej znany polski piłkarz na świecie podjął decyzję o zawieszeniu reprezentacyjnej kariery, dopóki na jej czele stać będzie Michał Probierz.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Jerzy Engel o zawirowaniach w kadrze: To nie jest reprezentacja Probierza czy Lewandowskiego, tylko Polski
Konferencja prasowa
Czas i miejsce, w jakim to się podejmuje, jest to zawsze bardzo trudne, w szczególności, że jest to wybitny zawodnik, któremu nikt nie zabierze tego, co ma, bo jest wspaniałym zawodnikiem, ale tutaj akurat uznałem, że jest to dobry moment, żeby zmienić kapitana
— tłumaczył Probierz
Jeżeli chodzi o samo przejście do rozmowy, nie było możliwości inaczej, dlatego rozmawiałem przez telefon
— kontynuował selekcjoner.
CZYTAJ TAKŻE: Hiszpańskie media komentują rezygnację Lewandowskiego z gry w kadrze. „Barca zyska bardziej wypoczętego zawodnika”
Wersja Probierza
Następnie postanowił przedstawić on harmonogram tego, co się działo, zaznaczając, że godziny podaje według czasu fińśkiego, a nie polskiego.
Po przylocie do Finlandii do Helsinek spotkałem się z Piotrem Zielińskim i porozmawiałem z Piotrem Zielińskim, jak on to odbierze, jeżeli chodzi o opaskę kapitańską i w jaki sposób on to przejmie. Trochę porozmawialiśmy
— mówił.
Później, o godzinie 21:16 zadzwoniłem do Roberta i z Robertem porozmawiałem chwilę. Przekazałem mu informację, że ze względu na to, że uważam, że coś powinniśmy zmienić w tej drużynie, uważam, że lepszym kapitanem na dzień dzisiejszy byłby Piotrek Zieliński. Odpowiedź Roberta była, że opaska kapitańska nic nie znaczy i że w tym zespole to nic nie zmieni. Z jego perspektywy może tak to się wydaje, z mojej uważam, że bardzo dużo to zmieni i dlatego po rozmowie zdecydowałem, że zostanie Piotrek
— powiedział.
Trener wskazał, że następnie drugi raz wezwał do siebie Piotra Zielińskiego.
Przekazałem mu informację, że w tym czasie już Robert wie i on zostanie kapitanem. Porozmawialiśmy, przekazałem informacje prezesowi Kuleszy, że podjąłem taką decyzję, żeby wiedział przed tym, jak się dowie cały sztab i wszyscy ludzie. Następnie na 22:50 mieliśmy zebranie wszystkich członków sztabu i wszystkich zawodników. Przekazałem informacje, że Piotrek zostaje nowym kapitanem i zespół mu pogratulował. Piotrek przemówił bardzo fajną mowę i to utwierdziło mnie w tym, że możemy iść w dobrym kierunku i wierzę, że tak będzie
— kontynuował.
Następnie wskazał, że jak wrócił do pokoju, gdzie zostawił telefon, zobaczył, że dzwonił do niego Robert Lewandowski.
Oddzwoniłem do Roberta o godzinie 22:59 i spytałem, co się stało. I Robert przekazał mi, że chciałby on sam zrezygnować z opaski kapitana, żeby podać taką informację. Przekazałem mu, że tego nie zrobię, bo to jest moja decyzja
— mówił.
CZYTAJ TAKŻE: Trzęsienie ziemi w kadrze! Probierz zmienia kapitana, a „Lewy” ogłasza tymczasową rezygnację z gry w reprezentacji Polski!
Decyzja Lewandowskiego
Michał Probierz przekonywał ponadto, że uważa, że była to jego zdaniem „najlepsza decyzja”.
Chciałem podziękować Robertowi, jeżeli później dowiedziałem się z mediów, że zrezygnował z gry w reprezentacji. Jest to wybitny zawodnik, którego bardzo cenię. Nikt mu nie zamykał drzwi, bo akurat nie było żadnej rozmowy, że rezygnuje z kadry. Dowiedziałem się o tym przez media społecznościowe. Życzę mu powodzenia, bo dla mnie reprezentacja jest najważniejsza
— opowiadał.
Dla mnie liczy się dobro zespołu i zdaję sobie sprawę z odpowiedzialności tej decyzji i wierzę, że to pomoże zespołowi, a życie piłkarskie pisze różne scenariusze
— kontynuował.
Pytanie wPolsce24
Dziennikarz Telewizji wPolsce24 Łukasz Ciona zapytał, czy możliwe jest pojednanie pomiędzy nim a Robertem Lewandowskim.
To jest dobro reprezentacji. Ja zdaję sobie sprawę z tego, że podjąłem bardzo trudną decyzję wobec wyśmienitego zawodnika, wobec zawodnika, który osiągnął najwięcej, ale życie piłkarskie jest takie, że trzeba z drugiej strony popatrzeć i z dobra tego, co jest dobre dla zespołu
— przekonywał Probierz.
Uważam, że dla dobra zespołu i dla tego, co dzisiaj robimy, jest to dobra decyzja. A jeżeli chodzi o pojednanie, to ja jestem otwartym człowiekiem, nigdy się na nikogo nie gniewam i są takie sytuacje w życiu, że człowiek się obraża, a potem przechodzi. W piłce nie można się obrażać tak, jak w życiu. Uważam, że to jest naturalna kolej rzeczy
— dodał.
ZOBACZ KONFERENCJĘ PRASOWĄ:
as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/731947-lewandowski-odsuniety-probierz-liczy-sie-dobro-zespolu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.