Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras oraz Dionizy Smoleń, Partner w PwC Polska podpisali umowę na realizację „Strategii Rozwoju Sportu - IO Warszawa 2040”. Strategia ma pomóc zorganizować w Polsce igrzyska olimpijskie, co jest inicjatywą premiera Donalda Tuska. Szef rządu ogłosił swój pomysł po zakończeniu igrzysk w Paryżu. Jego inicjatywa spotkała się z powszechną krytyką. Przy tej okazji przypomniano, że obecny minister finansów w jego rządzie, w 2023 roku mówił, że „wiele państw i miast, które organizują olimpiadę, gospodarczo na tym nie zarabiają”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk chce igrzysk. Przypominamy, co na ten temat sądził… jego minister. Domański: Państwa gospodarczo na tym nie zarabiają
Bardzo konsekwentnie od momentu powołania rządu premiera Donalda Tuska pracujemy nad przygotowaniem strategicznych dokumentów, które pozwolą w Polsce zorganizować igrzyska olimpijskie
— powiedział na konferencji prasowej minister sportu.
Nitras przypomniał, że z inicjatywą wyszedł premier Tusk po zakończeniu igrzysk w Paryżu.
Staramy się o igrzyska w roku 2040. Liczymy się także z tym, biorąc doświadczenie krajów, które przed nami organizowały taką imprezę, że to może być rok 2044. To byłoby nawiązanie do setnej rocznicy Powstania Warszawskiego. Ta idea może też napawać dumą i ponieść Warszawę oraz Polskę w lepsze czasy
— dodał.
Szef sportu przypomniał też, że w październiku zeszłego roku w Kancelarii Premiera przedstawił pierwszy dokument strategiczny, który był dokumentem wskazującym kierunek, w jakim powinien zmierzać nie tylko polski sport, ale przede wszystkim Polska. Jego zdaniem strategia powinna angażować całe społeczeństwo.
Ogłosiliśmy na początku roku przetarg na partnera, który pomoże nam opracować ten dokument strategiczny. Z pewną satysfakcją stwierdzam, że do przetargu stanęły największe firmy światowe, które były firmami doradczymi, współpracowały przy organizacji właściwie wszystkich ostatnich igrzysk olimpijskich, ale co ważniejsze, budowały strategie sportowe konkretnych państw
— pokreślił minister.
Co dalej?
Nitras przedstawił harmonogram prac nad strategią. Zgodnie z nim, jeszcze w tym roku - do połowy października - zostanie zaprezentowany pierwszy projekt strategii. Kolejnym etapem, do końca roku, będą konsultacje ze środowiskiem sportowym i administracją rządową.
Kolejna data to 7 maja 2026 roku. Wówczas przedstawiony zostanie projekt strategii, który będzie już de facto ostatecznym dokumentem. Następnie będzie przedłożony Radzie Ministrów, która do końca roku formalnie powinna przyjąć strategię. Na końcu mapy drogowej mają być igrzyska olimpijskie.
Igrzyska będę nie tylko trzytygodniowym wydarzeniem, kiedy to cały świat zwróci uwagę na Polskę. One będą tylko zwieńczeniem, które pozwoli zastanowić się nad tym, jak zarządzać polskim sportem, czy ten model, w który jest obecnie Ministerstwo Sportu, z Polskim Komitetem Olimpijskim, z bardzo silną rolę związków sportowych, jest właściwy. Czy też należy coś zmienić
— stwierdził Nitras.
Ostatni program rozwoju sportu został przygotowany w 2015 roku i obowiązywał do 2020 roku. Od tego czasu polski sport funkcjonuje bez żadnego dokumentu strategicznego.
Krytyka pod adresem pomysłu Tuska
Przypomnijmy, że inicjatywa premiera Donalda Tuska, aby Polska starała się zorganizować igrzyska olimpijskie, spotkała się z powszechną krytyką. Użytkownicy portalu X wytykali premierowi, że chce zająć się organizacją Igrzysk, a nie inwestycjami, jak chociażby CPK czy elektrownia atomowa. Szefa rządu krytykowali nawet jego koalicjanci.
Tusk gubi się w swoich narracjach. Najpierw przez wiele miesięcy twierdzi, jak to źle jest z budżetem, żeby na koniec ogłosić chęć organizacji Igrzysk Olimpijskich w Polsce. To na wszystkim trzeba oszczędzać, ale miliardy na Igrzyska nagle się znajdą?
— napisała na platformie X Beata Szydło, europoseł PiS, w sierpniu 2024 r.
Suchej nitki nie zostawiła na premierze jego koalicyjna koleżanka Anna Maria Żukowska.
Może najpierw do tego 2040 r. postawmy chociaż jedną elektrownię atomową. Jak starczy kasy, róbmy igrzyska. Ale, do cholery, w naszym rejonie Europy powinny być jakieś priorytety
— napisała.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/731603-dramat-w-sluzbie-zdrowia-a-oni-pchaja-temat-igrzysk
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.