Polacy zajęli czwarte miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata w lotach narciarskich w Planicy. Najlepszy z biało-czerwonych był Piotr Żyła, który indywidualnie miał ósmy wynik. „Miałem trochę radości. To dla mnie fajne zakończenie sezonu” - powiedział 38-latek. „Poczuliśmy zapach podium. Wiedzieliśmy, że jest blisko” - mówił natomiast Kamil Stoch.
Żyła skoczył 231 m i 218 m, co dało mu 427,7 pkt. Nieco gorzej poszło Pawłowi Wąskowi - 419,7 pkt, Aleksandrowi Zniszczołowi - 419,1 pkt i Kamilowi Stochowi - 414,1 pkt.
Fajnie mi się skakało. W pierwszej serii miałem ciąg pod narty. W drugiej też było dobrze, ale przy tym wietrze trudno było odlecieć. Miałem trochę radości. To dla mnie fajne zakończenie sezonu
— podkreślił Żyła na antenie Eurosportu.
Blisko podium
Zawody na Letalnicy wygrali Austriacy przed Niemcami i Słoweńcami. Do podium Polakom zabrakło 26,6 pkt. Był to jednak najlepszy występ biało-czerwonych w konkursie drużynowym w tym sezonie.
Szkoda, że nie znaleźliśmy się na podium, ale była walka. Każdy chciał jak najdalej latać. Mój drugi skok był bardzo fajny. Miałem odpowiednią wysokość i prędkość. Natomiast pierwszy był po prostu zbyt agresywny na progu
— ocenił Zniszczoł.
Najsłabszym ogniwem w słoweńskiej drużynie był Lovro Kos. W drugiej serii po jego skoku na 193 m, Polacy awansowali nawet na trzecie miejsce. Biało-czerwoni nie utrzymali jednak skromnej przewagi nad gospodarzami.
Otworzyła się przed nami szansa. Trzeba je umieć wykorzystywać. Walczyliśmy jednak do samego końca. Każdy z nas dał z siebie „maksa”. Poczuliśmy zapach podium. Wiedzieliśmy, że jest blisko
— powiedział Stoch.
Zwycięstwo Austrii
Austriacy, w składzie: Daniel Tschofenig, Manuel Fettner, Jan Hoerl i Stefan Kraft, zgromadzili 1749,3 pkt i trzeci raz z rzędu wygrali drużynowy konkurs w Planicy. Drudzy byli Niemcy. Karl Geiger, Andreas Wellinger, Pius Paschke i Markus Eisenbichler stracili do zwycięzców 29,1 pkt.
Kończący karierę Eisenbichler po swoim skoku został pożegnany przez rodzinę i kolegów z drużyny, którzy nosili go na rękach i oblali szampanem. 33-latek w swojej bogatej karierze zdobył siedem medali mistrzostw świata, w tym sześć złotych. Trzy razy był na podium mistrzostw świata w lotach, a w sezonie 2020/21 zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Koniec sezonu
W niedzielę odbędą się ostatnie zawody w tym sezonie Pucharu Świata. Weźmie w nich udział 30 skoczków wyłonionych na podstawie klasyfikacji generalnej. Wśród nich będzie pięciu Polaków: Wąsek, Zniszczoł, Stoch oraz Jakub Wolny i Dawid Kubacki. Trzech ostatnich skorzysta m.in. na nieobecności zawieszonych Norwegów.
Będzie to jednocześnie pożegnanie z polską kadrą austriackiego trenera Thomasa Thurnbichlera, którego w nowym sezonie zastąpi Maciej Maciusiak.
CZYTAJ TAKŻE:
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/725229-dobry-konkurs-polakow-stoch-poczulismy-zapach-podium