Prezydent Andrzej Duda podziękował medalistom igrzysk podczas Gali Olimpijskiej Paryż 2024 w Centrum Olimpijskim w Warszawie. „To były wspaniałe igrzyska, zdobyliśmy 10 medali. Dziękuję państwu za tę radość, za te wszystkie sukcesy i za te emocje” - powiedział.
Prezydent zwrócił się do całej rodziny olimpijskiej, nie tylko medalistów z Paryża oraz ich sztabów szkoleniowych, ale także do byłych zawodników i działaczy związków sportowych, obecnych w Centrum Olimpijskim.
Jest to dla mnie sposobność, żeby osobiście podziękować całej rodzinie olimpijskiej, wszystkim, którzy współtworzą polski sport, którzy przez długie lata dostarczali nam najbardziej pozytywnych emocji, wzruszeń, dumy. Dziękuję za to z całego serca. Ten rok 2024 jest rokiem wyjątkowym i jak mówią niektórzy - historycznym. To były z wielu względów igrzyska ważne i przełomowe dla nas, zapiszą się zapewne w historii. Po raz pierwszy w reprezentacji Polski było więcej pań niż panów. Byliście państwo grupą uczestników pod biało-czerwonymi barwami w wielkiej rodzinie olimpijskiej, liczącej 10 500 uczestników z 206 krajów
— powiedział prezydent.
Zwrócił uwagę, że igrzyska w Paryżu były dla Polski wyjątkowe, bowiem dokładnie sto lat temu, również w stolicy Francji, biało-czerwoni po raz pierwszy wystartowali w olimpijskich rozgrywkach.
To były wspaniałe igrzyska, zdobyliśmy 10 medali. Dziękuję państwu za tę radość, za te wszystkie sukcesy i za te emocje
— dodał prezydent.
Podkreślił, że Polacy przekroczyli w Paryżu liczę 300 zdobytych medali w letnich igrzyskach olimpijskich. Prezydent Duda zauważył, że za cztery lata podczas igrzysk w Los Angeles Polska świętować będzie stulecie zdobycia pierwszego złotego medalu przez Halinę Konopacką. Wyraził nadzieję, że w Stanach Zjednoczonych biało-czerwoni wywalczą kilka złotych krążków.
Piesiewicz do olimpijczyków: Jesteśmy z Was dumni
Obecny na Gali Olimpijskiej prezes PKOl Radosław Piesiewicz na wstępie podziękował polskim olimpijczykom za emocje, za stworzenie jednej ekipy. Przypomniał, że po raz pierwszy w 105-letniej historii PKOl stworzył Dom Polski.
To był Wasz dom w Paryżu. Jesteśmy z Was dumni. Nie osiągnęlibyście tych sukcesów bez Waszych trenerów i fizjoterapeutów, którym też staraliśmy się stworzyć bardzo dobre warunki
— powiedział Piesiewicz.
Prezes PKOl zauważył, że wraz ze sponsorami i parterami Komitet starał się stworzyć jak najlepszy pakiet nagród dla medalistów. Wyjawił, że sprawy podatkowe wymienione podmioty wzięły na siebie.
Są pewne zawirowania spowodowane nienawiścią, ale my sobie z tym poradzimy. Mogę obiecać, że do końca lutego będą wypłacone wszystkie nagrody
— zadeklarował Piesiewicz.
Biało-czerwoni w stolicy Francji wywalczyli 10 medali: jeden złoty, cztery srebrne i pięć brązowych.
Na Gali Olimpijskiej obecni byli: jedyna tegoroczna mistrzyni olimpijska, rywalizująca we wspinaczce sportowej Aleksandra Mirosław, wicemistrzynie: kolarka Daria Pikulik, kajakarka górska Klaudia Zwolińska oraz pięściarka Julia Szeremeta, reprezentujący srebrną drużynę siatkarzy Tomasz Fornal, Norbert Huber, Bartłomiej Bołądź, Łukasz Kaczmarek, Jakub Kochanowski oraz Wilfredo Leon, brązowa medalistka we wspinaczce sportowej Aleksandra Kałucka, reprezentująca brązową drużynę szpadzistek Martyna Swatowska-Wenglarczyk oraz brązowa drużyna wioślarzy w składzie Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański.
Moim najgłośniejszym kibicem na igrzyskach była moja siostra Natalia. Cały czas mam w głowie obrazek, kiedy ona w Paryżu skacze z flagą. Może ją kiedyś zobaczę walczącą o olimpijskie podium. Bez mojej siostry nie było mnie tutaj
— powiedziała Aleksandra Kałucka, odbierając nagrodę.
Brązowa medalistka we wspinacze sportowej przyznała, że w gimnazjum zdarzyło się jej napisać egzamin za siostrę bliźniaczkę.
Jeszcze przed rozpoczęciem gali medalistom oraz ich trenerom wręczono nagrody rzeczowe, m.in. diament, obraz, biżuterię Lilou oraz voucher na wakacje. Podczas uroczystości sportowcom wręczono czeki. 250 tysięcy złotych otrzymała złota medalistka w rywalizacji indywidualnej, 200 tys. zdobywczynie srebra, a 100 tys. brązowe medalistki.
Nieco inaczej wygląda sprawa nagrody dla „srebrnej” drużyny siatkarzy. Zgodnie z regulaminem, do podziału wśród 13 zawodników trafi 1,5 mln złotych.
Premie finansowe - 100 tys. za złoty medal, 75 tys. za srebrny i 50 tys. za brązowy - otrzymają również trenerzy medalistów we wszystkich sportach.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/713116-prezydent-duda-podziekowal-medalistom-igrzysk-w-paryzu