Z 10 nagród rozdanych podczas poniedziałkowej gali Złotej Piłki w Paryżu siedem przypadło klubom i osobom związanym z Hiszpanią. To podkreśla globalną dominację tego kraju w futbolu. W ostatnich kilkunastu miesiącach męskie i kobiece zespoły odnoszą ogromne sukcesy.
Złotą Piłkę w plebiscycie mężczyzn zgarnął Rodri, hiszpański pomocnik Manchesteru City. Dwa kolejne miejsca zajęli piłkarze z innych krajów, ale występujący w Realu Madryt: Brazylijczyk Vinicius Junior i Anglik Jude Bellingham. Czwarty był rodak zwycięzcy Dani Carvajal, także zawodnik „Królewskich”.
Wśród kobiet całe podium zapełniły piłkarki Barcelony: wygrała Hiszpanka Aitana Bonmati, drugie miejsce zajęła Norweżka Caroline Graham Hansen, a trzecie - inna reprezentantka Hiszpanii Salma Paralluelo.
Ponadto w Paryżu uznano Real Madryt za najlepszy zespół męski, włoskiego szkoleniowca „Królewskich” Carlo Ancelottiego - za najlepszego trenera, Lamine Yamala z Barcelony - za najlepszego młodego piłkarza, Barcelonę - za najlepszy klub kobiecy, a do tego Hiszpanka Jennifer Hermoso otrzymała nagrodę Socratesa za zaangażowanie społeczne.
Tylko trzy „niehiszpańskie”
W rozstrzygnięciach tylko trzech kategorii nie było bezpośrednich powiązań z Hiszpanią: trofeum Lwa Jaszyna dla najlepszego bramkarza uhonorowany został Argentyńczyk Emiliano Martinez z Aston Villi, trenerką sezonu została Angielka Emma Hayes, pracująca w poprzednim sezonie w Chelsea Londyn, a obecnie w reprezentacji USA, natomiast nagroda Gerda Muellera trafiła do zdobywców 52 goli w sezonie: Anglika Harry’ego Kane’a z Bayernu Monachium oraz Kyliana Mbappe. Francuz w rozgrywkach 2023/24 bronił barw Paris Saint-Germain, a obecnie jest w… Realu Madryt.
Wyniki plebiscytu odzwierciedlają ostatnie dokonania hiszpańskich klubów i drużyn narodowych. W męskiej Lidze Mistrzów w sezonie 2023/24 triumfował Real, który został też mistrzem kraju, natomiast kobieca drużyna Barcelony, w której od tego sezonu występuje Ewa Pajor, cieszyła się z potrójnej korony.
Powody do dumy mają też męskie i kobiece reprezentacje, nie tylko seniorskie. Hiszpanie to aktualni mistrzowie Europy (latem zdobyli ten tytuł po raz czwarty w historii i zostali samodzielnymi rekordzistami) i złoci medaliści olimpijscy, a także triumfatorzy ME do lat 19, natomiast ich rodaczki w ostatnich miesiącach zwyciężyły w seniorskich mistrzostwach świata oraz ME do lat 19 i 17. Poza tym na przełomie października i listopada kobiety powalczą o trzeci z rzędu tytuł mistrzyń świata do lat 17.
Hiszpański futbol jest nie do zatrzymania
— skomentował premier Pedro Sanchez.
Hiszpańska myśl szkoleniowa
Kraj z Półwyspu Iberyjskiego bryluje nie tylko pod względem piłkarskiego talentu, ale też myśli szkoleniowej. Hiszpańscy trenerzy prowadzą niektóre z najlepszych drużyn w Europie.
W angielskiej ekstraklasie, w której na czele tabeli po dziewięciu kolejkach są kolejno: Manchester City, Liverpool, Arsenal Londyn i Aston Villa, tylko wicelidera trenuje Holender, a pozostałe ekipy - Hiszpanie. W Manchesterze jest Josep Guardiola, w Arsenalu - Mikel Arteta, w Aston Villi - Unai Emery.
Guardiola to zresztą szkoleniowiec od lat uważany za jednego z najlepszych w historii. Arteta zażegnał z kolei kryzys „Kanonierów” i znów uczynił z nich poważną konkurencję dla angielskiej czołówki, a Emery osiągał sukcesy „ponad stan” z takimi ekipami jak Valencia, Sevilla, Villarreal. Aston Villę wprowadził po raz pierwszy w historii klubu do Ligi Mistrzów i po trzech kolejkach, m.in. po zwycięstwie nad Bayernem, może pochwalić się kompletem punktów.
W Premier League w roli trenerów pracują jeszcze Andoni Iraola (AFC Bournemouth) i Julen Lopetegui (West Ham United). Hiszpanów w roli trenerów jest tam zatem więcej niż przedstawicieli jakiegokolwiek innego kraju, w tym… Anglii. „Lokalnych” szkoleniowców jest czterech.
Przy tym Hiszpanie nie „zaniedbują” rodzimej ekstraklasy, w której trenują 15 z 20 zespołów. Warto jednak podkreślić, że swoje trzy najlepsze kluby „oddali w obce ręce”: Real - Ancelottiemu, Barcelonę - Niemcowi Hansiemu Flickowi, a Atletico Madryt - Argentyńczykowi Diego Simeone.
W innych ligach triumfy święci przede wszystkim Xabi Alonso, który przeprowadził drużynę Bayeru Leverkusen przez cały sezon 2023/24 z jedną porażką: w finale Ligi Europy z Atalantą Bergamo. Poza tym „Aptekarze” wywalczyli pierwsze w historii klubu mistrzostwo Niemiec i zdobyli krajowy Puchar. Z kolei we Francji ekipę mistrza kraju i lidera tabeli Paris Saint-Germain prowadzi Luis Enrique.
Po zakończeniu poniedziałkowej ceremonii w Paryżu hiszpańskie media oceniły, że gala była „wielkim świętem hiszpańskiego futbolu”. Wiele wskazuje na to, że prędko się ono nie zakończy.
CZYTAJ TAKŻE:
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/711384-hiszpania-zdominowala-plebiscyt-zlotej-pilki