Trener piłkarzy Barcelony Gerardo Martino skrytykował działaczy Realu Madryt, którzy - wedle doniesień prasowych - chcą zapłacić za pozyskanie Garetha Bale'a z Tottenhamu Hotspur ok. 100 mln euro. "Ta kwota to brak szacunku dla świata" - powiedział szkoleniowiec.

Martino, który pod koniec lipca został trenerem mistrza Hiszpanii, zaznaczył, że ceni Bale'a jako piłkarza. Uważa jednak, że oferowana za niego przez "Królewskich" suma nie przystaje do panującej na świecie sytuacji ekonomicznej.

Gdyby potwierdziły się spekulacje medialne co do 24-letniego Walijczyka, padłby transferowy rekord. Obecnie najdroższym zawodnikiem na świecie jest Portugalczyk Cristiano Ronaldo, za którego Real zapłacił w 2009 roku 94 mln euro.

W lecie Barcelona pozyskała Brazylijczyka Neymara za 57 mln euro. Pozyskanie Bale'a, w dodatku za tak olbrzymie pieniądze, jest sprawą ambicjonalną dla włodarzy Realu Madryt. Z pewnością apele Gerardo Martino nie zrobią na "Królewskich" najmniejszego wrażenia.

AM/PAP