Robert Lewandowski, choć ma wszystkie cechy, jakie powinny charakteryzować gwiazdę piłki, znowu zbiera gromy na swoją głowę. Powód? Strzelona bramka.
Napastnik reprezentacji Polski zapewnił Borussii Dortmund zwycięstwo nad Werderem Brema w meczu 3. kolejki Bundesligi. To właśnie dzięki trafieniu polskiego zawodnika z 54 min., BVB zwyciężyła na własnym boisku 1:0.
No i w sieci znowu zawrzało... Kibice, a także część komentatorów od razu rzuciła kąśliwe komentarze w stylu: "Wrócił z kadry i od razu strzelił dla Niemców". Co ciekawe, mniej krytycznych uwag ze strony polskich kibiców "Lewy" mógł usłyszeć po meczu z Eintrachtem Brunszwik, w którym strzelił bramkę samobójczą.
Na pocieszenie, warto przypomnieć stare porzekadło, że nikt nie jest prorokiem we własnym kraju... Również na boisku.
Aleksander Majewski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/70932-lewy-znowu-podpadl
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.