Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski Robert Lewandowski przyznał, że nie wybiega myślami zbyt daleko, jeśli chodzi o jego występy w drużynie narodowej, a skupia się na najbliższych spotkaniach ze Szkocją i Chorwacją, którymi biało-czerwoni rozpoczną zmagania w Lidze Narodów. Michał Probierz zapowiedział, że w rozpoczynającej się edycji Ligi Narodów nie będzie robić rewolucji w drużynie. „Ale jest też możliwość wprowadzenia pewnych elementów” - dodał. Będzie m.in. szukał bramkarza na eliminacje mistrzostw świata.
Moim celem na dziś są mecze reprezentacji Polski w Lidze Narodów. Eliminacje mistrzostw świata bodajże w marcu się zaczynają, a ja nie wybiegam myślami tak daleko. Na razie czerpię radość z tego, że tu jestem, staram się tym cieszyć. Poza tym mamy fajnych rywali, więc na tym się skupiam, to mam w głowie
— powiedział Lewandowski podczas konferencji prasowej na początku zgrupowania kadry narodowej w Warszawie.
Jak przyznał, w ostatnim czasie zmienił nastawienia do życia i także do sportu.
Wiem, ile mam lat, wiem, że pewne chwile kiedyś już nie wrócą, dlatego staram się inaczej do tego podchodzić i bardziej cieszyć pewnymi rzeczami, żeby kiedyś nie żałować
— dodał.
Zaznaczył, że jest zadowolony z początku sezonu w Barcelonie.
Dobrze wystartowaliśmy, pojawiły się z jednej strony pewność siebie, a z drugiej spokój, co oczywiście jest ważne, ale sezon jest długi, wiele się jeszcze może zdarzyć
— zauważył napastnik „Dumy Katalonii”, który w pierwszych czterech kolejkach La Liga zdobył cztery gole.
Myślę, że Wojtek odnajdzie się bardzo szybko w nowej roli, do której się przygotowywał. Zawsze myśląc o Wojtku uśmiech na twarzy się pojawia. Na pewno będzie jakiś smutek. Nie ma co ukrywać, ale prędzej czy później każdego z nas to czeka.
Liga Narodów
Biało-czerwoni udział w najwyższej dywizji LN rozpoczną od wyjazdowej potyczki ze Szkocją w czwartek w Glasgow, a trzy dni później zagrają z Chorwacją w Osijeku. Obie te drużyny na Euro 2024 również zawiodły i - podobnie jak Polska - odpadły w pierwszej fazie.
Każdy mecz w Lidze Narodów chcemy grać dobrze i zwyciężać. Nie będziemy robić wielkiej rewolucji, ale jest to też możliwość wprowadzenia pewnych elementów i sprawdzenia niektórych rzeczy. Po Euro 2024 niektóry zawodnicy borykali się z kłopotami. Dlatego podaliśmy im rękę, jak np. Kubie Moderowi, który złapał na Euro kontuzję. Wypada mu pomóc w tym momencie
— powiedział Probierz podczas konferencji prasowej.
Kacper Urbański w ostatnim czasie wrócił do grania, też miał kontuzję. Postaramy się tak zarządzać siłami zawodników, żeby grali ci, którzy dużo występują w klubach, ale też odbudowywać tych piłkarzy, którzy mają w nich swoje problemy
— dodał.
Brak Wojciecha Szczęsnego
Pod koniec sierpnia karierę zakończył Wojciech Szczęsny. Kto teraz będzie pierwszym bramkarzem reprezentacji?
Wojtkowi mogę tylko podziękować za to, co zrobił dla kadry. To duża osobowość. Moje prywatne zdanie jest takie, że on nie wytrzyma za długo. Jest młody i jeszcze może wrócić do grania. Wierzę w to, że za pół roku Wojtek gdzieś będzie bronił
— przyznał selekcjoner.
Na teraz nie ma +jedynki+ w reprezentacji. Poprzez mecze Ligi Narodów chcemy przygotować bramkarza na lata do kadry. Żebyśmy już na eliminacje mistrzostw świata (ruszają w marcu 2025 - PAP) mieli takiego golkipera
— dodał.
Przy okazji podkreślił, że Bartosz Mrozek z Lecha Poznań został powołany „tylko do treningów”.
Zawsze będziemy w tym celu powoływać czwartego bramkarza
— zaznaczył.
Zapytany o kontuzje w kadrze, selekcjoner odparł:
Lekki uraz ma Przemysław Frankowski, ale nie powinno być problemów, więc raczej nikogo nie powołamy dodatkowo
— dodał.
W czwartek biało-czerwoni zainaugurują zmagania w LN spotkaniem w Glasgow ze Szkotami, a trzy dni później w Osijeku zmierzą się z Chorwatami. Będą to pierwsze mecze Polaków po mistrzostwach Europy, w których odpadli po fazie grupowej, notując dwie porażki (z Holandią 1:2 i Austrią 1:3) oraz remis (z Francją 1:1).
CZYTAJ TAKŻE:
md/PAP/YouTube/Łączy Nas Piłka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/704561-zgrupowanie-kadry-lewandowski-ciesze-sie-ze-tu-jestem