O godz. 13 rozpoczął się mecz Polska-Francja, w którym polscy siatkarze powalczą o złoty medal Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Mecz z trybun obserwuje prezydent Andrzej Duda.
Kibice polskich siatkarzy, którzy licznie przybyli na sobotni finał igrzysk olimpijskich w Paryżu, wierzą w sukces biało-czerwonych w starciu z Francją.
Polska wygra, innej opcji nie ma
— można było usłyszeń pod halą przed pierwszym gwizdkiem.
Podopiecznych trenera Nikoli Grbica czeka bardzo trudne zadanie w olimpijskim finale, pierwszym w historii biało-czerwonych od 1976 roku. Mierzą się bowiem nie tylko ze znakomicie grającymi rywalami, ale także z trybunami wypełnionymi francuskimi kibicami. „Trójkolorowa” publiczność od pierwszego dnia rywalizacji w Paryżu wypełnia areny zmagań, natomiast gdy na parkietach walczą ich reprezentanci, hałas jest momentami wręcz ogłuszający.
Po igrzyskach w Paryżu być może karierę reprezentacyjną zakończy jedna z największych gwiazd obecnej kadry, Bartosz Kurek.
tkwl/PAP
CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Andrzej Duda udaje się do Paryża. Będzie kibicował polskim siatkarzom, którzy zagrają w finale
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/702048-polscy-siatkarze-walcza-o-zloty-medalna-trybunach-prezydent