Piłkarze reprezentacji Holandii uzupełnili grono półfinalistów Euro 2024, wygrywając na Stadionie Olimpijskim w Berlinie z Turcją 2:1. To jedyny ćwierćfinał tegorocznego turnieju, który zakończył się bez konieczności dogrywki lub rzutów karnych.
Reprezentacja Turcji przystąpiła do meczu bez czołowego obrońcy Meriha Demirala, który został ukarany zawieszeniem na dwa mecze przez UEFA za tzw. wilczy salut w 1/8 finału mistrzostw Europy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Anglia w półfinale! „Synowie Albionu” pokonali Szwajcarię w serii rzutów karnych 5:3. W regulaminowym czasie gry był remis
We wtorkowym spotkaniu z Austrią (2:1) w Lipsku Demiral zdobył dwa gole, a po drugim z nich wykonał gest kojarzony z „Szarymi Wilkami”, największą ekstremistyczną grupą działającą w Turcji.
Do składu drużyny Vincenzo Montelli wrócił natomiast jej lider, rozgrywający Hakan Calhanoglu, pauzujący w 1/8 finału za żółte kartki.
Spotkanie w Berlinie, zgodnie z przewidywaniami, zaczęło się od ataków Holendrów, ale nic z nich nie wynikało. W miarę upływu czasu inicjatywę zaczęli jednak przejmować Turcy, zwłaszcza w środku boiska.
W przypadku „Oranje” po raz kolejny dawał znać brak nieobecnych na Euro 2024 z powodu kontuzji środkowych pomocników: Frenkiego de Jonga, Martena de Roona i Teuna Koopmeinersa.
Reprezentacja Turcji z każdą akcją stawała się coraz groźniejsza i w 35. minucie dopięła swego. Po rzucie różnym, który okazał się tak groźną bronią w meczu z Austrią, bramkę po uderzeniu głową zdobył 30-letni obrońca Samet Akaydin.
To jego pierwszy gol dla reprezentacji, a przy okazji udana rehabilitacja za kuriozalne trafienie samobójcze w meczu fazy grupowej z Portugalią (0:3).
Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza, czyli od ataków Holendrów, ale w 56. minucie podopieczni trenera Ronalda Koemana mogli przegrywać jeszcze wyżej. Po rzucie wolnym z odległości 26 metrów Arda Guler, 19-letni talent z Realu Madryt, trafił w słupek.
W 65. minucie „Pomarańczowi” ponownie byli w opałach po stałym fragmencie gry rywali, tym razem Bart Verbruggen obronił mocny strzał innej wschodzącej gwiazdy tureckiego futbolu, 19-letniego Kenana Yildiza z Juventusu Turyn.
Pięć minut później Holendrzy stworzyli dogodną okazję, lecz pomylił się wprowadzony w przerwie Wout Weghorst.
Po tej akcji „Oranje” mieli jednak rzut różny, po którym wyrównali na 1:1. Bramkę głową zdobył zupełnie niepilnowany Stefan de Vrij.
Od tej pory rozpoczął się ogromny napór piłkarzy Koemana, którzy praktycznie nie schodzili z okolic pola karnego rywali. Na efekty nie trzeba było czekać.
W 76. minucie było już 2:1 dla Holendrów, choć chwilę trwało zamieszanie z nazwiskiem strzelca gola. Początkowo trafienie przypisano Cody’emu Gakpo (dzięki temu byłby samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców turnieju), jednak piłkarz Liverpoolu będzie musiał poczekać na ewentualną czwartą bramkę w turnieju. UEFA zmieniła bowiem autora gola na Merta Muldura, czyli trafienie samobójcze.
Końcówka meczu była bardzo ciekawa. Turcy rzucili się do ataków i zdążyli jeszcze stworzyć trzy dogodne okazje. Dwie z nich w 85. minucie, a trzecią w doliczonym czasie gry, gdy uderzenie z bliska Semiha Kilicsoya instynktownie obronił Verbruggen.
W środowym półfinale Holandia zagra w Dortmundzie z Anglią, a we wtorek Hiszpania zmierzy się w Monachium z Francją. Finał zaplanowano na 14 lipca w Berlinie.
Podsumowanie
Ćwierćfinał: Holandia - Turcja 2:1 (0:1).
Bramki: 0:1 Samet Akaydin (35-głową), 1:1 Stefan de Vrij (70-głową), 2:1 Mert Muldur (76-samobójcza).
Żółta kartka - Holandia: Xavi Simons, Nathan Ake, Virgil van Dijk. Turcja: Cenk Tosun.
Sędzia: Clement Turpin (Francja). Widzów: 70 091.
Holandia: Bart Verbruggen - Denzel Dumfries, Stefan de Vrij, Virgil van Dijk, Nathan Ake (73. Micky van de Ven) - Jerdy Schouten, Xavi Simons (87. Joshua Zirkzee), Tijjani Reijnders (73. Joey Veerman) - Steven Bergwijn (46. Wout Weghorst), Memphis Depay (87. Jeremy Frimpong), Cody Gakpo.
Turcja: Mert Gunok - Mert Muldur (82. Zeki Celik), Kaan Ayhan (89. Semih Kilicsoy), Samet Akaydin (82. Cenk Tosun), Abdulkerim Bardakci, Ferdi Kadioglu - Baris Alper Yilmaz, Salih Ozcan (77. Okay Yokuslu), Hakan Calhanoglu, Kenan Yildiz (77. Kerem Akturkoglu) - Arda Guler.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/698095-holandia-w-polfinale-oranje-pokonali-turcje-21