Reprezentacja Rumunii pokonała w Monachium Ukrainę 3:0. Podopieczni Edwarda Iordanescu wygrali swój pierwszy mecz na niemieckim turnieju. Rozpoczęli tym samym rywalizację w grupie E 

Poczatek spotkania zapowiadał się obiecująco dla druzyny z Ukrainy. To na przeważała przez większą część pierwszej połowy. Na swój moment czekali Rumuni. Doczekali się go w 29. minucie. Po błędzie ukraińskiej oborny gola na 1:0 zdobył Nicolae Stanciu.

Zdobyta bramka dodała Rumonom skrzydeł i w lepszych na strojach zeszli do szatni.

Po przerwie drużyna rumuńska zaczęła stwarzać coraz więcej sytuacji pod bramką Ukrainy. Efektem tego była 53 minuta i bramka Razvana Marina.

Ukrainę dobił cztery minuty później Denis Dragus.

Ta porażka stawia Ukrainę w bardzo trudnej sytuacji. Żeby myśleć o awansie do następnej rundy nie może przegrać kolejnego meczu ze Słowacją.

W grupie E oprócz Rumuni i Ukrainy grają jeszcze reprezentacje Belgii i Słowacji.

CZYTAJ TAKŻE:

— Jakub Kiwior o meczu z Holandią: Dla mnie najważniejsze jak spisujemy się jako zespół. Szkoda tej porażki, bo zasłużyliśmy na remis

— Co zrobią Austriacy? Michniewicz ostrzega Polaków: „Spotkamy się z czymś, czego Holendrzy nie robili”; „Nikt tego nie lubi”

md